Strony

środa, 14 grudnia 2016

Córka handlarza jedwabiem - Dinah Jefferies

Indochiny Francuskie, 1952 rok. 18-letnia Nicole, pół Francuzka, pół Wietnamka, zawsze żyła w cieniu starszej siostry, Sylvie. Gdy ich ojciec, handlarz jedwabiem, rozpoczyna pracę u gubernatora, przekazuje firmę starszej córce. Rozczarowana Nicole dostaje tylko niewielki sklepik z jedwabiem w biednej wietnamskiej dzielnicy Hanoi. Skłócona z rodziną, przeżywa rozterkę, próbując określić swoją tożsamość. Tymczasem trwa wojna, Wietnamczycy walczą z Francuzami o niepodległość, a Nicole nie wie, za kim się opowiedzieć. Nie pomaga w tym znajomość z dwoma mężczyznami, którzy darzą ją uczuciem. Wietnamczyk Trần jest rebeliantem, natomiast Mark wspiera Francuzów. „Córka handlarza jedwabiem” to nastrojowa opowieść z czasów kolonialnych o siostrzanej rywalizacji, mrocznych sekretach i miłości.

Okładka: miękka
Wydawnictwo: Harper Collins

„Córka handlarza jedwabiem” swoim klimatem i tematyką przypomina mi przeczytanego niedawno „Słowika” . Jest mocna, wzruszająca i wstrząsająca.

Autorka przenosi nas do Hanoi, mamy rok 1952. Poznajemy dwie siostry, pół Francuzki, pół Wietnamki, Nicole i Sylvie. Dziewczyny wychowuje ojciec z pomocą niani, matka zmarła przy porodzie młodszej córki. Ten fakt ma wielki wpływ na zachowanie ojca i Sylvii w stosunku do Nicole. Dziewczyna ma wrażenie jakby była niechciana. Oliwy do ognia dolewa podział majątku ojca, którego dokonuje. Nicole dostaje stary sklep z jedwabiem, a Sylvii cały wielki majątek ojca do zarządzania. On sam zajmuje się polityką i współpracą z gubernatorem. Nicole jest rozczarowana i podłamana, ale postanawia stawić czoło wyzwaniu. Kocha jedwab i rodzinne przedsiębiorstwo, porządkuje sklep i otwiera go dla klientów. Sklep położony jest w starej dzielnicy, gdzie nie jest zbyt bezpiecznie. Zyskuje tam jednak przyjaciółkę O-Lan, właścicielkę sklepiku obok. Poznaje również jej kuzyna, który wciąga ją w działania rebeliantów. Trwa bowiem wojna pomiędzy Wietnamem a Francuzami, dla Nicole to jakby walczyły ze sobą dwie części jej natury. Jest rozdarta pomiędzy Markiem wspierającym Francuzów, a Tranem i rebeliantami Viet Munh. Te znajomości bardzo mocno wpłyną na dalsze losy dziewczyny, zakosztuje walki po obu stronach barykady, będzie represjonowana i ścigana. Gdzie znajdzie pomoc i wsparcie? Przekonajcie się sami!

Dinnah Jefferies stworzyła niesamowitą opowieść, gdzie miłość, przyjaźń, rodzina, wojna i ojczyzna splatają się ze sobą nierozerwalnie tworząc swoiste puzzle, które układają się w historię życia sióstr Duval. Dwóch zupełnie różnych osób, przeciwieństw, które przyciągają więzy krwi, a odpychają różnice charakteru. Tocząca się wokół wojna odciska piętno na życiu tej rodziny. Okazuje się, że każdy z jej członków ma inne wizje, aspiracje i cele do osiągnięcia, znajdują się w opozycji do siebie i trudno im się dogadać. W efekcie każde idzie w inną stronę, zamiast wspierać się i jednoczyć siły. Niestety, takie jest prawo wojny – albo sprawia, że ludzie jednoczą się, albo nienawidzą i rozchodzą w różnych kierunkach. Wojna aktywuje w ludziach cechy, o które siebie nie podejrzewają…

Powieść jest napisana bardzo plastycznym i przemawiającym do wyobraźni językiem, czyta się ją z dużą przyjemnością. To pełna klimatu i emocji powieść o życiu, z całym spectrum jego barw. Myślę, że znajdzie szerokie grono odbiorców, a ja polecam ją jako jeden z pomysłów prezentów pod choinkę :)


2 komentarze: