wtorek, 28 marca 2017

Konklawe - Robert Harris

W Watykanie umiera propagujący ideę Kościoła ubogiego, znienawidzony przez Kurię papież. Misja przeprowadzenia konklawe przypada w udziale mającemu za sobą kryzys wiary dziekanowi kolegium kardynalskiego, kardynałowi Lomeliemu. Do wzięcia udziału w wyborach uprawnionych jest stu siedemnastu kardynałów, lecz tuż przed rozpoczęciem głosowań w Domu Świętej Marty pojawia się kolejny, nieznany nikomu kardynał Benitez z Filipin, którego zmarły papież podniósł do tej godności w tajemnicy przed watykańskimi urzędnikami. Zamknięci we wnętrzu Kaplicy Sykstyńskiej elektorzy modlą się o to, by Duch Święty oświecił ich i pomógł dokonać właściwego wyboru, bardzo szybko jednak obok toczącego się od dziesięcioleci sporu tradycjonalistów i liberałów zaczynają się między nimi całkiem ziemskie intrygi i knowania. Lomeli musi rozstrzygnąć w swoim sumieniu, czy jako dziekan kolegium ma się ograniczać wyłącznie do spraw organizacyjnych, czy też spróbować wpłynąć na przebieg głosowania poprzez ujawnienie mrocznej przeszłości głównych pretendentów. Ostateczny wynik konklawe okaże się jednak i tak nie całkiem zgodny z jego intencjami.

Okładka: miękka
Ilość stron:  336
Wydawnictwo:  Albatros

"Konklawe" intrygowało mnie i przyciągało wzrok swoją czerwoną okładką. Robert Harris napisał świetną i bardzo intrygującą powieść sensacyjną, która odkrywa nam tajemnice uświęconej watykańskiej ziemi. Każdy z nas jest ciekawe, co się dzieje podczas konklawe. Zamknięte drzwi i tajemnica, która otacza to wydarzenie sprawia , że wyobraźnia podsuwa nam różne obrazy. Autor "Konklawe" zabiera nas ze sobą i sami stajemy się świadkiem tych niezwykłych wydarzeń.

W Watykanie umiera papież, który był specyficzną osobą. Skromny, ubogi i potępiający niektóre zachowania kleru, nie zdobył sobie sympatii wśród swoich braci. Tylko kilku księży naprawdę smuci się po jego śmierci. Wśród nich jest dziekan Lomeli, pełen wiary, ale również pełen wątpliwości - ta cecha ujęła Ojca Świętego i odwiódł go od rezygnacji ze służby boskiej. Lomeli jest zasmucony śmiercią papieża, całe swe siły i zaangażowanie kieruje w stronę organizacji konklawe. Zjeżdżają na nie wszyscy ważni dostojnicy kościelni pretendujący do miana nowego papieża. 
Konklawe przypomina wybory, a zachowania biskupów przypominają polityków. Zawiązują się sojusze, na światło dzienne wychodzą ich matactwa i kombinacje, które miały ich przybliżyć do tronu Piotrowego, a w efekcie oddala. Lomelemu sekunduje biskup Benitez, którego obecność zaskoczyła innych uczestników konklawe. Papież mianował go biskupem w tajemnicy, a jego przeszłość również nie do końca jest jasna. Jest on jednak pełen wiary i pokory, a te cechy okażą się bardzo ważne. Wynik konklawe zaskoczy chyba wszystkich... Kto zostanie wybrany nowym papieżem? Przeczytajcie!

Robert Harris zaskakuje, chwilami szokuje i zaskakuje. Jego powieść jest jak podglądanie przez dziurkę od klucza zachowania księży podczas obrzędu konklawe. Przybliża nam ideę, przebieg i zasady, które towarzyszą konklawe. Pokazuje też drugą stronę medalu chrześcijaństwa, jaką są zachowania ludzi, w tym wypadku biskupów. Na drodze do władzy towarzyszy im chciwość, nadmierna pewność siebie i zawiść. Dążą do celu po trupach, ale są wśród nich również osoby szczere w swoim powołaniu, które z tym walczą.
Konklawe to opowieść o ludzkim charakterze wystawionym na próby. Człowiek jest słaby, co widać w tej powieści. Jednak finał zaskoczy chyba wszystkich... Przeczytajcie - nie zawiedziecie się!




6 komentarzy:

  1. Nie zawiodłam się, świetna lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już się nie mogę doczekać lektury... jestem nią mocno zaintrygowana.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już jestem mniej więcej za połową i czekam na jakąś bombę przez którą spadnę z krzesła;)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię książki o tematyce religijnej. Jestem ciekawa tej, już zapisuję na listę do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  5. To kolejna pozytywna recenzja tej książki. Chyba czas po nią sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chowam sobie do schowka, brzmi jak coś, co chciałabym przeczytać! :-)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...