60. Czas gniazdowania - Dorota Pasek

Jeden dzień, który zmienił wszystko

Sara ma trzy domy. W jednym mieszka. Do drugiego ucieka w chwilach rozpaczy. O trzecim marzy. Na wprost łóżka Sary wisi ślubna sukienka, której już nigdy nie włoży. Spokojne życie wiejskiej nauczycielki ma po raz kolejny runąć w gruzach, kiedy do jednego z jej domów wprowadza się Grzegorz. 

 

Okładka: miękka

Ilość stron: 320

Wydawnictwo: Zysk i Spółka 

 

Książkę Doroty Pasek przeczytałam na jednym wdechu i zużyłam na finale kilka chusteczek :) Czytałam do późnego wieczora póki nie skończyłam i nie mogłam się oderwać - to naprawdę doskonały debiut.

Czas gniazdowania to opowieść o zwykłych ludziach, o ich rozterkach, emocjach, przemyśleniach, o miłości i o zdradzie, o przyjaźni i zmianach w życiu. 

 

Główną bohaterką powieści jest Sara, singielka, nauczycielka języków. Sara ma trzy domy - jeden po rodzicach, w którym mieszka, drugi za płotem, który należał do babci i trzeci, zrujnowany dom nad jeziorem, który dostała od cioci i który jest jej docelowym, wymarzonym miejscem na ziemi. Sara jest młodą kobietą po przejściach, która wywołała lokalną aferę zostawiając niedoszłego pana młodego przed ołtarzem. Marcel jest lokalnym lekarzem i byłym narzeczonym Sary, który zdradzał ją przed ślubem. Kobieta jest rozgoryczona i negatywnie nastawiona do mężczyzn. 

Pewnego dnia jej siostra wynajmuje dom po babci pewnemu mężczyźnie. Krzysztof jest architektem, w trakcie rozwodu, który tutaj na wsi odpoczywa, ale i pracuje zdalnie. Kiedy Sara ulega wypadkowi, na prośbę Ewy, mężczyzna wprowadza się na piętro jej domu i opiekuje kobietą. Zbliżają się do siebie, jednak okazuje się, że mężczyzna miał zadanie do wykonania i po jego realizacji wyjeżdża, a Sara znów zostaje sama, zrozpaczona i porzucona. Zyskuje jednak cel w życiu, które Krzysztof zmienił już nieodwracalnie.

 

Czas gniazdowania to pięknie napisana powieść, pełna emocji i wzruszeń,  od której ciężko się oderwać i odłożyć przed końcem. Autorka ma niezwykle lekkie i przyjemne w odbiorze pióro, tak że czyta się z ogromną przyjemnością. Muszę rozejrzeć się za jej kolejnymi powieściami - myślę, że warto!