Czwarty tom bestsellerowej serii o tajnym bractwie wampirów. Bohaterem powieści jest były policjant, który zakochuje się bez pamięci w arystokratycznej wampirzycy Marissie i dla niej postanawia zostać wampirem. Jako jedyny człowiek jest dopuszczony w krąg Bractwa i z czasem angażuje się w walkę z reduktorami. Kiedy próbuje ratować cywilnego wampira, zostaje śmiertelnie ranny. Członkowie bractwa proszą Marissę o pomoc, bo tylko ona jest w stanie sprowadzić go w bezpieczne miejsce.
Okładka : miękka
Ilość stron: 480
Seria: Bractwo Czarnego Sztyletu
Seria: Bractwo Czarnego Sztyletu
Wydawnictwo: Videograf II
Ci, którzy zaglądają na mojego bloga, wiedzą, że jestem fanką tej wampirzej serii. Po przeczytaniu kolejnego, czwartego już tomu, stwierdzam - nic się nie zmieniło, nadal uwielbiam Bractwo! Każdy kolejny tom wnosi coś nowego i opowiada o kolejnym członku Bractwa. Nie ma nudy i stagnacji.
Ci, którzy zaglądają na mojego bloga, wiedzą, że jestem fanką tej wampirzej serii. Po przeczytaniu kolejnego, czwartego już tomu, stwierdzam - nic się nie zmieniło, nadal uwielbiam Bractwo! Każdy kolejny tom wnosi coś nowego i opowiada o kolejnym członku Bractwa. Nie ma nudy i stagnacji.
Tom czwarty opowiada o "przyszywanym" członku Bractwa, którym jest człowiek, były policjant, Butch. Mężczyzna mieszka w siedzibie Bractwa, przyjaźni się z Vhrednym, Bracia traktują go jak jednego z nich. Ponadto Butch nadal jest zakochany w wampirzycy Marissie, przybliżają się do siebie i oddalają.
Pewnego dnia Butch uczestniczy w walkach z reduktorami, zostaje schwytany i torturowany. Zostaje cudem uwolniony, jednak Omega pozostawia mu w brzuchu swoją cząstkę. Odnajduje go i ratuje Vhredny. Marissa podąża do izolatki chorego i nie opuszcza go. Z czasem zaczynają tworzyć parę, jednak Butch nie jest wampirem i nie może dokrwić swojej krwiczki. Robi wszystko, aby to zmienić....
Czy mu się uda? Jak na jego decyzję zareaguje Marissa ?
"Wampirze serce" to barwnie opowiedziana historia miłości człowieka do wampirzycy, ukazująca jego poświęcenie i dążenie do realizacji marzeń.
J.R.Ward, po raz kolejny, potrafiła wciągnąć czytelnika w ciąg zdarzeń, które go zaskakiwały i ciekawiły. Stworzyła niesamowity świat Bractwa, które ma swoje priorytety, rytuały i sposoby postępowania. Odmalowała niezwykłe postacie, które zyskują sympatię czytelników.
Autorka zadziwia, intryguje i chwilami bawi. Potrafi zaskoczyć, czymś nowym w każdym tomie - nie ma nudy i stagnacji, nie ma powtórzeń. Jest za to rwąca akcja i ciekawi bohaterowie :)
Całość jest napisana lekkim, prostym językiem, co sprawia, że czyta się ją w błyskawicznym tempie.
To bardzo oryginalna i świetnie napisana seria - serdecznie POLECAM !
Niedawno przeczytałam drugą część i muszę przyznać, że strasznie mi podobała. Muszę mieć całą serię na swojej półce :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Ward!!! Seria zajmuje u mnie czołowe miejsce na liście najlepszych romansów paranormal i bezapelacyjnie kocham każdy poszczególny tom! Ward jest absolutnie genialna; bezbłędnie opisuje bohaterów, kreuje ich charaktery i wciąga czytelnika w tajne akcje Bractwa. Podbiła moje serce swoim ponadprzeciętnym stylem i pomysłem na serię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na mojego bloga ^_^