Odkryj prawdę, która może odmienić nie tylko twoje życie, i nie traktuj obojętnie dramatu tych, którzy zostali dotknięci przez los.
Pisarka angażuje się w pomoc pozbawionym dachu nad głową mieszkańcom metropolii, kiedy przepełniona smutkiem po śmierci syna, próbuje odzyskać sens życia. Zakłada stowarzyszenie Yo! Angel! Wspierana przez ludzi dobrej woli, raz w miesiącu przez lata przemierza ulice miasta, nie tylko po to, by dostarczyć najbardziej potrzebującym podstawowe artykuły, które pomogą im przetrwać, jak ciepłe ubrania, jedzenie, środki czystości, ale także by dodać im otuchy i nadziei.
Danielle Steel przywołuje spotkania, które wywarły na niej największe wrażenie, wręcz wstrząsnęły nią czy nawet ją przeraziły. Uświadamiając czytelnikom niestałość losu i obojętność instytucji publicznych na czyjąś krzywdę, zachęca nas wszystkich do niesienia nadziei innym
Pisarka angażuje się w pomoc pozbawionym dachu nad głową mieszkańcom metropolii, kiedy przepełniona smutkiem po śmierci syna, próbuje odzyskać sens życia. Zakłada stowarzyszenie Yo! Angel! Wspierana przez ludzi dobrej woli, raz w miesiącu przez lata przemierza ulice miasta, nie tylko po to, by dostarczyć najbardziej potrzebującym podstawowe artykuły, które pomogą im przetrwać, jak ciepłe ubrania, jedzenie, środki czystości, ale także by dodać im otuchy i nadziei.
Danielle Steel przywołuje spotkania, które wywarły na niej największe wrażenie, wręcz wstrząsnęły nią czy nawet ją przeraziły. Uświadamiając czytelnikom niestałość losu i obojętność instytucji publicznych na czyjąś krzywdę, zachęca nas wszystkich do niesienia nadziei innym
Okładka : miękka
Ilość stron: 144
Wydawnictwo: G+J Gruner+JAhr Polska
Danielle Steel do tej pory kojarzyła mi się z doskonałymi książkami obyczajowymi i romansami. Była elegancką kobietą, która spoglądała na mnie z okładek swoich książek.
Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że jej najnowsza książka to dokument, który obrazuje jej wieloletnią działalność na rzecz bezdomnych z San Francisco.
To bardzo osobista i wzruszająca książka, która jeszcze lepiej przybliża nam sylwetkę Autorki, jej relacje z otoczeniem i zaangażowanie w pracę społeczną po śmierci ukochanego syna.
Historię życia i śmierci syna ,Nicka, Danielle Steel opisała w biograficznej książce "Światło moich oczu".
Najnowsza książka jest niejako kontynuacją tamtej historii, opowiada o tym, jak ta śmierć odmieniła życie Autorki. Pod wpływem tragicznych wydarzeń założyła stowarzyszenie "Yo!Angel!", które wspiera bezdomnych. Zapewnia im żywność, ciepłą odzież, a co najważniejsze wsparcie, otuchę, chwilę rozmowy.
Wędrując po ulicach San Francisco, przeżywamy wraz z Autorką spotkania z niezwykłymi ludźmi, który na skutek różnych wydarzeń znaleźli się na ulicy. Zdajemy sobie sprawę jak chwiejny jest los i jak niewiele trzeba, aby wszystko stracić. Zauważamy jak działają instytucje, które powinny dawać ludziom wsparcie i otuchę - a oferują obojętność....
"Życie na ulicy" to kolejna książka Danielle Steel, obok której nie można przejść obojętnie. Wstrząsa, wzrusza i daje do myślenia. Niewielka, cienka książka, która niesie za sobą ogromny przekaz emocjonalny.
Nie da się jej odłożyć na półkę i przejść do innych spraw - pozostaje w głowie na długo.
To piękna opowieść napisana sercem !
Za udostępnienie egzemplarza recenzyjnego, bardzo dziękuję księgarni MATRAS i Wydawnictwu G+J
Nie słyszałam wcześniej o tej pozycji. Chętnie się za nią zabiorę :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFaktycznie zaskakująca tematyka, ja zawsze kojarzyłam tę panią z romansami :)
OdpowiedzUsuńChyba nie do końca jestem przekonana. Jakoś nie przepadam za panią Steel.
OdpowiedzUsuńDanielle Stell znam i kiedyś czytałam wszystko co wpadło w moje ręce tej autorki !!!
OdpowiedzUsuń