piątek, 18 stycznia 2013

Drugi Mesjasz - Glenn Meade

Odkryte w 1947 r. zwoje znad Morza Martwego rzuciły nowe, sensacyjne światło na chrześcijaństwo. Jedna z kluczowych osób, odpowiedzialnych za najnowsze odkrycie, ginie w zagadkowych okolicznościach zanim prawda o istnieniu Drugiego Mesjasza wstrząśnie fundamentami wiary. Rusza śledztwo, ale wiadomym jest, że katastrofalny kryzys nie jest Kościołowi potrzebny. Czasy i tak są ciężkie. Konklawe wybiera nowego papieża. Charyzmatyczny duchowny rozpoczyna swój pontyfikat w atmosferze histerii karmionej przepowiedniami o przyjściu Antychrysta. Czy człowiek noszący na palcu Pierścień Rybaka, a w sercu brzemię mrocznych tajemnicy jest zdolny uratować Kościół? Jaką cenę przyjdzie za to zapłacić?
Archeolog Jack Cane i izraelska policjantka Lela Raul muszą rozwiązać zagadkę Drugiego Mesjasza i ujawnić sekret, kryjący się za objawieniem Chrystusa. Zanim zostaną uciszeni na wieki, a zwój stracony na zawsze. Dwoje ludzi rzuca się do gonitwy w poszukiwaniu prawdy. Zabójców wyprzedzają tylko o mały krok.

Okładka:  miękka
Ilość stron:  600
Wydawnictwo:  Fabryka Słów
Premiera:  styczeń 2013

Z twórczością Glenna Meade’a spotykam się po raz pierwszy i nie ukrywam, że jestem pod wielkim wrażeniem. Ostatnio z takimi wypiekami na twarzy i ciekawością czytałam „Kod da Vinci” Dana Browna – tutaj czekały mnie podobne wrażenia.

„Drugi Mesjasz” to doskonała powieść sensacyjno – przygodowa, żeby nie powiedzieć thriller przygodowy, napisana z pasją i dbałością o najmniejsze szczegóły. Tematy związane z chrześcijaństwem i tajemnicami Watykanu, zawsze mnie intrygowały i ciekawiły. W swojej powieści, Glenn Meade serwuje nam niezwykłą tezę drugiego Mesjasza w połączeniu z tajemnicami Watykanu oraz niezwykłymi znaleziskami z Qumran – całość jest ekscytująca i intrygująca.

Akcja powieści biegnie wielowątkowo, z jednej strony obserwujemy wykopaliska archeologiczne w Jerozolimie niedaleko Qumran, z drugiej przenosimy się do Rzymu, uczestniczymy w wyborze nowego Papieża i przyglądamy się tajemnicom Watykanu, którym grozi ujawnienie. Do tego dochodzą jeszcze niezwykłe pościgi i ucieczki, w które zaangażowana jest nie tylko izraelska policja czy Mossad, ale również beduińskie gangi handlujące artefaktami. A we wszystkich tych miejscach można spotkać Jacka Cane’a, archeologa, który odnalazł stary zwój w Qumran. To znalezisko obraca o 360 stopni znaną nam historię Jezusa, będącą podwaliną Kościoła. Niestety, w obozie archeologów dochodzi do morderstwa i kradzieży zwoju. Jack zostaje podejrzanym w sprawie, którą prowadzi inspektor Lela Raul, jego dawna znajoma. Lela nie wierzy w winę przyjaciela, ale w sprawę zostaje zaangażowany Mossad, z którym Lela musi współpracować. Cane wymyka się policji i rusza śladami zaginionego zwoju z piękną kobietą u boku, która jest siostrzenicą zamordowanego. Ich śladami rusza Lela i Mossad, i nie tylko oni…

Tymczasem w Rzymie zostaje wybrany nowy Papież, który chce zmienić Kościół i sposób na życie jego dostojników. Zamierza otworzyć dostępność archiwów watykańskich oraz rozliczyć się przez społeczeństwem z bogactwa Kościoła. Budzi to w kardynałach popłoch, wręcz strach. Część z nich postanawia nie dopuścić do zmian. Czy nowy papież Celestyn będzie miał dość siły i samozaparcia, aby wcielić w życie swoje postanowienia?

Okazuje się, że ślady morderstwa i kradzieży artefaktów w Qumran prowadzą do Watykanu. Kim był Drugi Mesjasz, który pojawia się w treściach na zwojach? Jak naprawdę wyglądała historia początków Kościoła? Jack jeszcze raz będzie musiał powrócić do przeszłości i czasu śmierci swoich rodziców.
Czy uda mu się wyjaśnić zagadkę i znaleźć mordercę?

„Drugi Mesjasz” wywarł na mnie ogromne wrażenie, zaintrygował mnie i sprawił, że ciężko było mi rozstawać się z tą książką. Jest doskonale napisany – lekko, ale z pasją i polotem, z dbałością o szczegóły. Teza drugiego Mesjasza postawiona przez Autora jest niezwykle przekonująca i ciekawa, szczególnie, że wciąż pojawiają się coraz nowsze ciekawostki i plotki z Watykanu, a archiwa są niedostępne dla zwykłych ludzi. Autor mnie zaintrygował – co ukrywają w swoich zbiorach władze kościelne? Dlaczego tak trudno o dostęp do ich wiedzy i skarbów? Tematyka, którą porusza, zarówno Meade jak i Brown, jest dla czytelnika niezwykle frapująca, bo bardzo mało wiemy na te tematy, a niewiedza sprawia, że wyobraźnia szaleje.
Jestem pełna podziwu dla Autora za niezwykłą dbałość o szczegóły i połączenie tak wielu wątków w jedną, fascynującą całość – spójną i porywającą. Autor stawia nam tak wiele pytań i niewiadomych po drodze do finału, że nie sposób się nudzić. Akcja rwie jak rzeka, a wątki plączą się i wyprowadzają czytelnika na manowce – chłonie się ją jak gąbka.

Dla mnie ta książka jest doskonała! Szukam kolejnych pozycji tego Autora – ciekawe, czy okażą się równie dobre. Jednego mi żal…. że to już koniec – zazdroszczę wam tej pasjonującej lektury!



7 komentarzy:

  1. No nie, zabiję Cię :< Nie mam kasy teraz na książki, a to już druga tak pozytywna recenzja na ten temat... Niedługo chyba zbankrutuję, ale trudno! Muszę ją mieć :D

    OdpowiedzUsuń
  2. No ładnie, po tytule i okładce powiedziałbym, że to jakaś tandetna sensacja do pociągu ;) Tematyka dosyć mocno eksploatowana w ostatnich czasach, ale dawno już nie czytałem czegoś w tych klimatach. Myślę, że warto zapamiętać ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie kończę. Bardzo mi się podoba, ciekawa, intrygująca i nieźle napisana. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czuje się zachęcona, dopisuje książkę do Must have :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że podobała Ci się równie mocno co mi :D Z tego co wygrzebałam w internecie, najnowsza powieść autora, która ukazała się za oceanem dotyczy dynastii Romanowów, a dokładniej samej Anastazji. Mam więc cichą nadzieję, że któreś z naszych wydawnictw skusi się także i na tą powieść :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Już wpisałam książkę na listę obowiązkowych zakupów. Świetna recenzja:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Do przeczytania czuję się zachęcony, jednak wątpię aby mój budżet mi na to pozwolił :P

    Fajny blog. Będę cię miał na oku Markietanko! ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...