Leto jest elfem i doświadczonym przez życie skrytobójcą. Nic więc dziwnego, że gdy trafia do niewielkiej ludzkiej wsi, jest nieufny. Szybko jednak przekonuje się, że mieszkańcy są życzliwi i nie grozi mu z ich strony żadne niebezpieczeństwo. Zaczyna nawiązywać znajomości z mieszkańcami i po raz pierwszy ma okazję zakosztować spokojnego, prostego życia. Idylla nie trwa jednak długo. Zbliża się zima i mieszkańcy obawiają się o swoje stada, coraz częściej atakowane przez wilki. Leto, chcąc odwdzięczyć się za gościnę, postanawia pomóc wieśniakom. Szybko okazuje się, że ataki na owce nie są przypadkowe, a elf mimowolnie wplątał się w intrygę, która poprowadzi go na spotkanie z dzikimi magami.
Rok wydania: 2012
Format : e-book
Kiedy ujrzałam „Mroki”, przyciągnęła mnie piękna i tajemnicza okładka - już wiedziałam, że muszę ją przeczytać.
„Mroki” to debiut literacki Katarzyny Szewioła-Nagel - fantastyczny debiut. Autorka oczarowała mnie językiem, jakiego używa, bogatym i barwnym, a przy tym bardzo plastycznym. Oczami wyobraźni widziałam miejsca i bohaterów, o których nam opowiada. Klimat powieści kojarzy mi się z twórczością Anne Bishop i z jej „Czarnymi Kamieniami”, a elf Leto przypomina mi trochę Cienia z powieści Brenta Weeksa – te nazwiska same za siebie tworzą rekomendację.
Książkę czytałam się z ogromną przyjemnością i zaciekawieniem. Polubiłam wykreowane przez Autorkę postacie i już nie mogę doczekać się drugiego tomu.
A o czym opowiadają „Mroki”?
„Mroki” to powieść fantasy, która przenosi nas do świata magów i elfów, którzy wkraczają w życie zwykłych ludzi.
Elf Leto jest zabójcą, zobaczył już wiele miejsc podczas swoich wędrówek i spotkał wielu ludzi. Leto chodzi swoimi ścieżkami i nie znosi dotyku. Irytują go ludzkie kobiety, w których oczach widzi zachwyt.
Pewnego ranka trafia do małej wioski, gdzie zostaje zaproszony do chaty uzdrowicielki, Meran. W zamian za gościnę, zgadza się pomóc mieszkańcom w walce z wilkami, które pustoszą im stada i budzą ogólny strach. Zaprzyjaźnia się ze swoimi gospodarzami oraz z Norą, młodą dziewczyną, której bliższa jest wojaczka niż kobiece zajęcia. Sielanka nie trwa wiecznie – wilki atakują coraz agresywniej, a mroki nastają nad wioską. Kiedy umiera ojciec Nory, okazuje się, że za atakami wilków kryją się tajemne moce… złe moce. Leto omal nie przypłaca życia w spotkaniu z dzikimi magami.
Magia krwi i nierozważnie zawarty układ odbijają się na całej wiosce. Czy uda się ją uratować spod wpływu magów?
„Mroki” to bajkowa, pełna magii opowieść, niezwykle klimatyczna. Na uwagę zasługuje w niej kreacja bohaterów – oryginalnych, wyróżniających się między sobą, o złożonej psychice i wyrazistym charakterze. Sylwetki bohaterów oraz piękny język, którym operuje Autorka, to niewątpliwie atuty powieści. Jeśli do opowieści o elfie, dodacie sympatycznych władców królestwa, jakimi są Aaron i Eleonor, szkoły magii, uzdrowicieli i magów - otrzymacie niesamowitą historię, która podbije serca wielbicieli fantastyki.
„Mroki” to powieść, która mocno oddziałuje na wyobraźnię czytelnika. Rozbudziła moją ciekawość i pozostawiła uczucie niedosytu - co też będzie dalej?
Powieść stworzona przez Katarzynę Szewioła-Nagel jest niezwykle dojrzała, przemyślana i dopracowana w najmniejszych szczegółach – aż dziw, że to debiut! Szykuje nam się kolejna perełka na firmamencie polskiej fantastyki :)
Zachęcam Was do sięgnięcia po „Mroki” – pozwólcie się oczarować klimatowi tej książki!
Kusząca recenzja :)
OdpowiedzUsuńBrzmi naprawdę ciekawie :)
OdpowiedzUsuńRozbudziłaś moją ciekawość. Nie miałam dotąd okazji czytać fantasy, ale twoja recenzja jest bardzo zachęcająca.
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękną recenzję. Mam nadzieję, że Cię nie zawiodę drugim tomem;)
OdpowiedzUsuń