Labirynt losów i uczuć z grecką tajemnicą w tle. Korfu, lato 2010 roku. Spokój Jannisa Kassalisa mąci pojawienie się tajemniczej, młodej Polki. Dziewczyna ma podstawy podejrzewać, że jest jego córką... Choć obojgu trudno odnaleźć się w nowej sytuacji, po przełamaniu początkowej nieufności nawiązuje się między nimi nić porozumienia. Jannis stopniowo wyjawia Ninie swą przeszłość i kolejne rodzinne tajemnice. Co wyniknie z tego niezwykłego spotkania? Przeznaczenie bywa przewrotne i wiedzą o tym zwłaszcza Grecy...
Okładka: miękka
Ilośc stron: 352
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy REBIS
Premiera: 5 luty 2014
„Grecka mozaika” uwiodła mnie cudowną okładką, niezwykle klimatyczną. Nie mogłam się powstrzymać od zerkania na nią podczas lektury książki. Doskonale wprowadza w nastrój opowieści i jest znakomicie dopasowana do treści. Piękne wydanie!
Hanna Cygler zabiera nas w podróż po Bieszczadach, Krakowie, po Gdańsku, żeby zabrać nas do słonecznej Grecji, na wyspę Korfu. Zmiany społeczne w Polsce i junta w Grecji, przeplatają się z losami zwykłych mieszkańców tych krajów. Przeszłość i teraźniejszość spotykają się na słonecznym tarasie greckiej willi Jannisa Kassalisa.
Jannis urodził się w Polsce w greckiej rodzinie, w Bieszczadach, gdzie mieszkał z matką, bratem Nastkiem i ojcem. W zasadzie przez większość czasu byli tylko we trójkę, bo ojca wiecznie nie było w domu. Po śmierci matki, chłopcy musieli sami dbać o siebie, zamiast na ojca, zawsze bardziej liczyli na ciotkę Vasilissę.
Z czasem, Jannis poukładał sobie życie w Grecji, teraz ma swoje dorosłe dzieci, piękny dom i dość spory majątek. Może odpocząć i cieszyć się tym, co osiągnął.
Pewnego dnia, niespodziewanie odwiedza go młoda dziewczyna, Polka, Nina, która myśli, że jest jego córką. Jannis jest zaskoczony, ale nie neguje tego faktu. Stara się poznać młodą kobietę, opowiada jej o sobie, o swojej rodzinie, robią również badania DNA. Wynik jest dla obojga zaskoczeniem, zdążyli się już do siebie zbliżyć, poznać i polubić.
Jak potoczą się ich dalsze losy? Jak to spotkanie zmieni ich życie?
Historia zaserwowana przez Hanię Cygler tworzy niezwykłą mozaikę, ułożoną przez życie. Wątki splatają się i przenikają wzajemnie, w efekcie tworząc zwartą całość. Powieść posiada swój specyficzny klimat, a przeszłość umiejętnie łączy się z teraźniejszością. Urzekła mnie opowieść o rodzinie Kassalisów, Greków mieszkających przez lata w Polsce. Opowieść jest bardzo prawdziwa, realna, i tym przemawia do wyobraźni i uczuć czytelników.
Stanowiła miłe oderwanie od zimy i szarości za oknem, prawie poczułam cudowne, greckie słońce na twarzy. Pochłonęłam ją bardzo szybko i żal mi, że to już koniec i że muszę ją odłożyć na półkę. Latem na pewno jeszcze po nią sięgnę :)
Bardzo lubię książki pani Cygler, więc z chęcią sięgnę również i po tę.
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej książki tej autorki, więc trzeba to zmienić. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLektura w sam na ogrzanie ducha w te zimowe dni. Jak mi się marzy... no, może nie lato, ale przynajmniej wiosna :D
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej autorce, ale wszystko przede mną ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;>
"Grecka mozaika" to jedna z moich ulubionych książek. Przeczytałam ją z przyjemnością. Dzięki retrospekcji poznajemy skomplikowane historie rodzinne głównych bohaterów.
OdpowiedzUsuń