sobota, 4 lipca 2015

Bastion - Stephen King

Najdłuższa i według powszechnych ocen najlepsza powieść w dorobku autora.
Przerażająca wizja opustoszałego świata, obraz apokalipsy. Supernowoczesna broń biologiczna przynosi całkowitą zagładę. Bez wybuchów, bez terrorystycznych ataków, bez zapowiedzi - ludzkość umiera. Zaczyna się niewinnie, od zwykłego przeziębienia. Ktoś kichnął, ktoś umarł i nagle Ziemia stała się masowym grobem. Nieliczni, którzy przetrwali, zagubieni w nowym postapokaliptycznym świecie, zaczynają śnić. Wizje wskazują im drogę, zwiastują pojawienie się Wysłanników Dobra i Zła. Każdy musi dokonać wyboru, a kiedy to nastąpi, podążyć obraną ścieżką. Podzielona ludzkość formuje dwa obozy i wyrusza, by zbudować lub zniszczyć nową rzeczywistość. Epidemia obudziła w ludziach wszystko co najgorsze, do głosu doszły najniższe, najbardziej prymitywne instynkty. Wciąż jeszcze są tacy, którzy wierzą w miłość, dobroć i braterstwo.

Okładka: twarda
Ilość stron: 1166
Wydawnictwo: Albatros

Są książki, które się pożera, niezależnie od ich objętości. I taki jest Bastion – pasjonująca, intrygująca i wciągająca jak bagno lektura. Najdłuższa, najbardziej intrygująca i chyba najlepsza powieść w całym dorobku Stephena Kinga, stanowiąca podwaliny późniejszych postkatastroficznych i dysutopijnych dokonań literackich jego następców. To książka trudna do zdefiniowania i opisania w kliku słowach, ale jest po prostu niesamowita. To połączenie horroru, thrillera, fantastyki z powieścią sensacyjną. Fantastycznie napisana, świetnie pomyślana i dopracowana na maksa. To książka, którą się pokocha i pochłonie, albo znienawidzi na początku ze względu na ciężar i objętość. Ja, wielbicielka Kinga, jestem zachwycona i powalona przez Mistrza na kolana!

„Bastion” to przerażająca wizja świata, zdziesiątkowanego przez wirusy. Broń biologiczna jest śmiertelnie niebezpieczna i niewykrywalna na początku, a zbiera plony niczym Kostucha, siejąc pogrom. To cichy i niezwykle skuteczny zabójca. 

A opowieść zaczyna się tak niewinnie - zwykłe przeziębienie, kichanie, staje się początkiem końca. Lawina rusza i pustoszy świat. Pozostają nieliczni, których organizm potrafi oprzeć się wirusom, ale ich czeka kolejna walka. Walka o przeżycie, w nowym świecie i nowej rzeczywistości. Epidemia i walka o przetrwanie uruchamia w ludziach mechanizmy obronne, które dążą do zniszczenia innych, aby przetrwać. Ludzkość dzieli się na dwa obozy i próbuje stworzyć na nowo miejsce do życia. Walka Dobra i Zła trwa…..

Swoją drogą to ciekawe, że w trudnych chwilach w ludziach budzą się instynkty destrukcyjne, zamiast zjednoczenia i dążenia do ponownego zaistnienia. Tak jest podczas wojen, czy klęsk żywiołowych – zawsze znajdą się hieny żerujące na innych ludziach….. Człowiek to niezbadana i nieobliczalna istota, a King wydobył z ludzi kwintesencję i opisal ją w swojej powieści. Mamy szeroki przekrój charakterów i zachowań, co jedne to ciekawsze. Całość robi niesamowite wrażenie, działa na wyobraźnię tak, że aż ciarki chodzą po plecach. Aż włos jeży się na głowie, kiedy pomyślimy, co by było, gdyby ta wizja się spełniła…..

Broń biologiczna jest straszliwym wynalazkiem ludności, jest nieobliczalna i trudna do zaobserwowania w początkowym stadium, a jak już się rozwinie, ciężko ją opanować. Dlatego jest tak skuteczną i tak doskonałą bronią. Obyśmy nigdy nie musieli sprawdzić jej działania na swojej skórze.
Cóż, Bastonu nie da się opowiedzieć w kilku zdaniach, jest po prostu powalający – trzeba go samemu przeczytać i przeżyć! Wysoki poziom doznań i emocji – gwarantowany!

„Bastion” to niepowtarzalna epopeja, porywająca i przytłaczająca swym rozmachem oraz formą. Jestem pełna podziwu i uznania dla Mistrza Kinga – niesamowite wrażenie! Polecam!!!!!!!!!!!!!!!







3 komentarze:

  1. Widziałam serial na jej podstawie z 1994 roku i jakoś nie powalił mnie na kolana :( ale i tak nadal mam ochotę sięgnąć po jego pierwowzór :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podobała ta książka!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...