Ulubieni bohaterowie powracają w nowych historiach. Zapraszamy na ulice Thornu i Trójprzymierza, gdzie równie łatwo o zabawę, jak o kłopoty. Czy szukasz prawdziwej miłości, czy skradzionego archanielskiego artefaktu, to właśnie tu rozpoczyna się przygoda. Nie może być inaczej. Abaddon bierze urlop. As pociąga za sznurki. Gabriel zwiastuje apokalipsę za progiem. Roman ma nadliczbowego wampira. Witkacy spotyka naprawdę rozwścieczone duchy. Miron spotyka kogoś, kto lubi bawić się ogniem nawet bardziej, niż on. Bogna mierzy się z prawdą, a Bjorn zamiast gonić własny ogon, chwyta szansę na happy end, nawet jeśli cztery łapy są milej widziane niż dwie. A nowe filmy Marvela rujnują pogodę nad Bałtykiem. Dora Wilk znów ma pełne ręce roboty.
Okładka: miękka
Ilość stron: 515
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Premiera: 18 wrzesnia 2015
Kto nie zna Dory Wilk i jej nie uwielbia?! Chyba nie ma takich osób.... Aneta Jadowska postanowiła sprawić nam radość i zebrała w tomie "Ropuszki" opowiadania dotyczące ulubionych bohaterów ze swoich książek. Opowiadania te stanowią niejako uzupełnienie wcześniej wydanych tomów cyklu Dora Wilk. Rozjaśniają wiele kwestii i odświeżają przeczytane opowieści.
Po raz kolejny odwiedzamy Toruń i wkraczamy do Thornu. Świat realny i magiczny wydają się łączyć w jedną całość, a ich granica rozmywa się. Obok ludzi znajdziecie tutaj wiedźmy, wampiry, zmiennokształtnych, czy duchy - cała plejada barwnych i bardzo oryginalnych postaci. Tutaj nic nie jest przeciętne, ani pewne, magia otacza nas i porywa do opowieści.
Sama Dora Wilk jest niezwykłą postacią, jest ona wiedźmą płodności, pewną siebie i sprytną. To ona spaja swoją osobą opowiadania w całość. Jednak opowiadania dotyczą zwykle pojedyńczych bohaterów związanych z Dorą. Aneta Jadowska nosiła w głowie mnóstwo historii i sytuacji, które nie zostały umieszczone w książkach o Dorze Wilk, a szkoda. Postanowiła je więc zebrać w jeden wspólny tomik i chwała jej za to :)
.
Całość otwiera "Szatański pierwiosnek - historia prawdziwa", opowiadająca o spotkaniu Dory i Leona, stanowiąca uzupełnienie "Złodzieja dusz". Natomiast "Nie oceniaj kota po rozmiarze" stanowi niejako prequel do "Wszystko zostaje w rodzinie". Tytułowe Ropuszki" zaskakują formą narracji, bo narratorem jest Witkac, czyli Piotr Duszyński. Postać Bogny przybliża nam opowiadanie "Ruchome cienie", nawiązujące do "Egzorcyzmów Dory Wilk" i jej spotkania z Baalem. "Nie ma dymu bez ognia" to opowiadanie przybliżające nam opowieść o Mironie i Joshui, które wyjaśnia, dlaczego nie towarzyszyli oni Dorze w poszukiwaniu Varga. Opowieść o Romanie znajdziecie w opowiadaniu "Trup w szafie", a Borysa - w "Czystej robocie po brudnej".
Opowiadania "Ropuszki" przeczytałam z przyjemnością i dużą dozą rozbawienia, choć przyznam, że generalnie za opowiadaniami nie przepadam. Te jednak stanowią wyjątek, znakomicie łączą się z poznanymi wcześniej historiami z cyklu Dora Wilk, są jak anegdotki stanowiące do nich suplement. Opowiadania i tomy z cyklu Dora Wilk stanowią nierozerwalną i zwartą całość. Są napisane lekko i zabawnie. Podczytywałam je sobie pomiędzy innymi książkami, zawsze wprawiały mnie w dobry nastrój :)
Polecam serdecznie "Ropuszki" wszystkim wielbicielom Dory Wilk i jej przyjaciół!
Ja znam tylko jeden tom przygód Dory Wilk, więc póki co odpuszczę tę pozycję ;) Może jak już zapoznam się z całą serią...
OdpowiedzUsuńBookeaterreality
A ja niestety nie czytałam przygód Dory Wilk i bardzo nad tym ubolewam. Ale z drugiej strony przyda się taka lektura na ponure, jesienne wieczory :)
OdpowiedzUsuńMuszę nadrobić ostatni tom przygód Dory Wilk i po nim przeczytać "Ropuszki". Witkaca nie mogę pominąć :)
OdpowiedzUsuńDzięki temu, ze "Ropuszki" wychodzą, stwierdziłam,ze zamówię i zacznę wszystkie czesci od poczatku :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością sięgnę po tę pozycję. Krótkie opowiadania szczególnie z gatunki fantastyki są zawsze dla mnie przyjemnym rozluźnieniem i dobrą rozrywką. Mam nadzieję, że się nie zawiodę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://biegiemdoksiazki.blogspot.com/