piątek, 24 czerwca 2016

Siedem listów z Paryża - Samantha Verant

Samantha Vérant odnajduje w końcu miłość swojego życia – w dwadzieścia lat po pierwszym spotkaniu.
Jako dziewiętnastolatka, podczas podróży po Europie, Samantha poznała Jean-Luca – przystojnego Francuza, specjalistę od astronautyki. Spędzili razem jedną dobę, włócząc się po ulicach Paryża. Gdy wróciła do domu, Jean-Luc przysłał jej siedem pięknych listów miłosnych. Ona jednak mu nie odpisywała. Dwie dekady później, stojąc na progu rozwodu i zastanawiając się, co w jej życiu poszło nie tak, Samantha odnajduje stare listy od Jean-Luca. Z pomocą internetu odnajduje go, żeby mu przesłać zaległe przeprosiny. Wkrótce się okazuje, że łączące ich uczucie jest wciąż równie silne jak wtedy, gdy zostawiła go samego na peronie paryskiego dworca. Samantha zdaje sobie sprawę, że wyjazd do Francji, żeby spotkać się tam z mężczyzną, z którym spędziła tylko jeden słoneczny i namiętny dzień, to szaleństwo, ale to na takie właśnie szaleństwo czekała całe życie.

Okładka: miękka
Ilość stron: 368
Wydawnictwo:  MUZA SA

Sięgnęłam po tę książkę, jako po lekkie czytadło i nie wiązałam z nią jakiś większych planów. Byłam zaskoczona, kiedy okazało się, że autorka opowiada nam swoją własną, prawdziwą i bardzo wzruszającą historię. Jednak prawda jest taka, że to życie pisze najpiękniejsze scenariusze :)
Nie jest to jednak słodka love story, tylko słodko-gorzka opowieść o  życiu, o jego jasnych i ciemnych stronach, o trudach i o radościach.

Samantha, główna bohaterka i autorka książki, była nastolatką, miałą dziewiętnaście lat, kiedy podróżowała po Europie i poznała Jeana-Luca, młodego Francuza, który specjalizował się w astronautyce. Ich spotkanie było krótkie, trwało zaledwie jeden dzień - jeden dzień w Paryżu, który spędzili na wędrówkach po jego uliczkach. Rozstali się, Jean-Luc przysłał jej siedem niezwykłych listów, na które nigdy nie odpisała....
Minęło wiele lat, prawie dwadzieścia, Samantha stanęła na rozstaju dróg, jej małżeństwo nie wytrzymało próby czasu - nie było jej lekko. I właśnie wtedy, jakby za zrządzeniem losu, zupełnie przypadkiem znalazła listy Jean-Luca. Zdałą sobie sprawę, co straciła i jak inaczej mogło wyglądać jej życie. Zaczęła działać, odnalazła mężczyznę przy pomocy internetu i wysłała mu przeprosiny mailem. Potem zdarzenia potoczyły się już jak lawina.....

"Siedem listów z Paryża" to magiczna opowieść, która rozpoczęła się w magicznym mieście. Ta magia miłości wytrzymała wiele lat, by wybuchnąć jeszcze mocniejszym płomieniem i odmienić na zawsze życie dwojga ludzi. Niby tych samych, a jednak odmienionych przez czas i życiowe doświadczenia. 
Autorka dzieli się z nami swoją, bardzo osobistą i pełną emocji opowieścią - pięknie napisaną i trafiającą w serca czytelników. Niby powieść jakich wiele na księgarskich półkach, a jednak inna... bo prawdziwa :)  
Polecam - jest idealna na urlop! A jeśli jest to urlop w Paryżu - to książka wręcz obowiązkowa!




1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...