czwartek, 11 sierpnia 2016

Wszystkie kolory nieba - Krystyna Mirek

Wszyscy mają wobec Igi jakieś oczekiwania: przyszła teściowa, roszczeniowy ojciec, koleżanki z pracy, a nawet ukochany Wiktor. Coraz trudniej jest jej w pełni cieszyć się szczęściem, obawia się też, że nie do końca pasuje do świata, w którym się znalazła. Czuje, że to ona powinna dyktować warunki swojemu życiu… Czy Iga i Wiktor posłuchają głosu serca i wybiorą prawdziwe uczucie? Kto pomoże im odnaleźć właściwą drogę: przyjaciele, rodzina, czy może ktoś zupełnie obcy? Życie ich przyjaciół też pełne jest zawirowań. Janek spotyka wreszcie miłość, która wywraca mu świat do góry nogami. Amelia zaś wbrew wszystkiemu przekonuje się, że i ona ma prawo do szczęścia. A wszystko to za sprawą pewnej wyjątkowej kobiety o imieniu Ludwika…

Okładka: miękka
Ilość stron: 400
Wydawnictwo:  Znak
Premiera:  15 sierpnia 2016

Iga i Wiktor to moi starzy znajomi z powieści Większy kawałek nieba ( recenzja TUTAJ). Poznali się przypadkiem, a może to było zrządzenie losu... Ona wróciła z zarobku za granicą i trafiła do restauracji Wiktora, gdzie zatrudniła się jako kelnerka. Chciała na nowo poukładać sobie życie, czego nie ułatwiał ojciec-alkoholik i życiowe przejścia. Wiktor miał narzeczoną i planował ślub, jednak wszystko zmieniło się, kiedy Iga pojawiła się w jego życiu i oczarowała jego syna. Chłopak zamknięty sobie i bez kontaktu z ojcem, nagle otworzył się. Mężczyźni zbliżyli się do siebie, a Wiktor zbliżył się do Igi. Zostawił Natalię i wyznał miłość swej kelnerce. Ta jednak mocno go zaskoczyła, ucieszyło ją jego wyznanie, ale również przestraszyło. Poraniona przez życie, postanowiła nie robić gwałtownych kroków. Nie zgodziła się na porzucenie pracy w restauracji i nie podporządkowała apodyktycznej matce Wiktora. Ich wspólny początek wcale nie wyglądał sielankowo... Czy uda im się utrzymać swoją miłość, wbrew wszystkiemu i wszystkim? 
Przeczytajcie sami!

Krystyna Mirek pisze świetną babską literaturę. Nie ukrywam, że wypatrywałam kontynuacji losów Igi i Wiktora i przedpremierowa lektura "Wszystkich kolorów nieba" sprawiła mi wielką radość. 
To wzruszająca opowieść o miłości. przyjaźni, meandrach ludzkiego losu i niespodziankach, które spotykają bohaterów powieści. Życie ludzkie ma wiele barw, sporo w nim smutku i szarości, ale bywają piękne i kolorowe chwile - dla których warto żyć. Warto żyć po swojemu i nie podporządkowywać się za wszelką cenę otoczeniu - Iga postanowiła iść swoją drogą, choć zdarzały jej się chwile słabości i załamania. Wiktor trwał przy jej boku, sam chwilami wiele tracąc, ale i wiele zyskując. Oprócz historii naszych starych bohaterów, w tym tomie śledzimy losy najlepszego przyjaciela Wiktora, rozdartego pomiędzy uczucie do dwóch, zupełnie różnych kobiet. Czy Janek będzie umiał dokonać wyboru? 
O tym musicie przekonać się sami - wypatrujcie "Wszystkich kolorów nieba" na księgarskich półkach - to już wkrótce :)




1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...