wtorek, 27 listopada 2018

Boże Narodzenie w Lost River - Fannie Flagg

Gdzieś na południu Alabamy, w najdalszym zakątku tego stanu, nad brzegami rzeki wolno snującej swój bieg, leży urocze senne miasteczko. Nazywa się Lost River i rzeczywiście, świat jakby o nim zapomniał. Czasem ktoś się zabłąka, źle skręci z autostrady, przyjedzie na krótką kurację. I… zostanie! Bo miejsce jest magiczne. Zgodnie z sugestią lekarza Oswald T. Campbell zostawił za sobą chłodne i wilgotne Chicago, by nadchodzącą zimę spędzić w ciepłym klimacie Lost River. Ciężko chory i samotny, nie spodziewał się, że zaprzyjaźni się z listonoszem, który pocztę dostarcza łodzią, sklepikarzem leczącym zranione serca, a nawet stanie się… obiektem matrymonialnych intryg! Pośród pięknej przyrody i ludzi, którzy hojnie obdarowują się dobrem i nigdy nie zamykają drzwi swoich domów, jego życie niespodziewanie rozkwita. Oswald odkrywa w sobie talent artystyczny, ale czy zdoła pokonać chorobę? Wszak Boże Narodzenie to czas cudu, a dobro wraca…
Format: e-book
Ilość stron:  218
Chyba wszyscy znają Fannie Flagg i jej Smażone zielone pomidory.Mnie w pamięci utkwiła jej powieść Całe miasto o tym mówi. Flagg pisze w bardzo specyficzny sposób, a jej powieści są nastrojowe, ale i bardzo mądre, niosące przesłanie. Nie inaczej jest ze świąteczną opowieścią z Lost River, która wzrusza, porusza ludzkie serca i sprawia, że w oku kręci się łezka. Jej powieści niby są zwyczajne, a jednak jest w nich magia, magia ludzkiego serca.

Boże Narodzenie w Lost River to wznowienie powieści wydanej pierwotnie pod tytułem Święta z kardynałem i okładka doskonale oddaje świąteczny klimat z ptakiem kardynałem w tle.

Lost River to maleńkie miasteczko w Alabamie,a właściwie osada usytuowana wzdłuż rzeki. Po jednej stronie mieszkają biali mieszkańcy, a po drugiej Kreole. W miasteczku jest jeden sklep, poczta i dom kultury oraz bardzo zgrana niewielka społeczność, która wspiera się wzajemnie i żyje w symbiozie. 
W Chicago żyje  Oswald Campbell, który po rozwodzie z żoną mieszka w pensjonacie dla seniorów.  Na okresowych badaniach lekarskich dowiaduje się, że jego stan zdrowia pogarsza się, a kolejne przeziębienie może skończyć się śmiercią. Lekarz daje mu maksymalnie 2 lata życia, jeśli zmieni klimat na cieplejszy. Mężczyzna nie ma majątku,  a jego emerytura jest niewielka, by pozwolić sobie na wyjazd na Florydę. Od lekarza dowiaduje się o małym i ciepłym miasteczku o nazwie Lost River, które postawiło wiele schorowanych ludzi na nogi. Porządkuje swoje sprawy, sprzedaje resztki dobytki i wyrusza, aby schyłek swego życia spędzić w cieple. Kiedy opuszcza Chicago, jest plucha, śnieg i bardzo zimno, a w Lost River wita go słońce i 25 stopni ciepła.  Czyżby to był raj? Raczej nie, ale znajdzie tu spokój, przyjaciół i nowe życie. 

Boże Narodzenie w Lost River to wzruszająca i bardzo optymistyczna opowieść, która pokazuje, że są na świecie dobrzy ludzie, a starość wcale nie musi być smutna i zimna. Oswald trafił w miejsce, gdzie znalazł przyjaźń, życzliwość i został otoczony serdecznością. Jego zdrowie poprawiło się na tyle, że mógł pomóc innym oraz odnaleźć swoją pasję. Powieść Fannie Flagg jest zupełnie inna niż świąteczne opowieści promowane wokół przez Wydawnictwa - w niej najważniejszy jest człowiek, ale również zwierzęta, które dopełniają nasze życie. 
Jeśli jest ci źle i smutno - sięgnij po książki Fannie Flagg, które potrafią wywołać uśmiech na twarzy i ciepło w sercu! Polecam serdecznie!

Książka dostępna jest w formacie e-book na Legimi.pl


2 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...