wtorek, 1 stycznia 2019

Gdzie śpiewają diabły - Magdalena Kubasiewicz

Historie o więzi bliźniąt są mocno przesadzone, przynajmniej w ich przypadku. Trudno byłoby znaleźć dwie osoby różniące się od siebie bardziej niż Ewa i Piotr. On – twardo stąpający po ziemi. Ona – wiecznie bujająca w obłokach, pogrążona w swoich fantazjach. A jednak, choć Ewa zaginęła bez śladu już dziewięć lat temu, on nadal jej szuka i nie potrafi odpuścić. Nieoczekiwanie w sprawie Ewy pojawia się nowy trop. Jej zdjęcie znaleziono w rzeczach Patrycji, dziewczyny zamordowanej w miasteczku gdzieś na końcu świata, do którego nie dotarła współczesna cywilizacja. Śledczy rozkładają ręce, ale Piotr bez chwili wahania wyrusza do Azylu, by wypytać miejscowych o siostrę. Tyle że w Azylu nikt nie słyszał o Ewie. Mieszkańcy częstują go za to swoimi wersjami miejscowej legendy o Diable i jego czarownicy. Azyl przypomina miejsca z horroru: mała społeczność, mroczne sekrety i zmowa milczenia. A może Piotra tylko ponosi wyobraźnia? Co prawda nigdy nie grzeszył jej nadmiarem, ale… W takim miejscu jak to wszystko wydaje się możliwe. 
 
Okładka: miękka
Ilość stron:  352
Wydawnictwo: Uroboros 
Premiera: 16 stycznia 2019 
 
 Gdzie śpiewają diabły to moja ostatnia przeczytana w 2018 roku książka. Książka, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie i na pewno na długi pozostanie w mojej pamięci. Baśniowa, a przy tym mroczna i zupełnie nieoczywista.
 
Był sobie diabeł. Była sobie czarownica. Było sobie miejsce na końcu świata zwane Azylem, gdzie diabeł mówi dobranoc, położone nad jeziorem Diabli. Był Piotr i Ewa, bliźnięta, które same się rozdzieliły. A może rozdzieliło je życie....

Azyl - to tutaj wszystko się zaczyna i wszystko się kończy. To miejsce fascynuje ludzi, ale nie każdy jest w stanie tutaj zamieszkać. To specyficzne miejsce i zamknięta, skryta społeczność. Do Azylu trafia Piotr, który poszukuje swej zaginionej przed laty siostry-bliźniaczki, Ewy. Nie jest tutaj mile widziany, napotyka na mur milczenia i wrogości, ale nie odpuszcza w swoich poszukiwaniach. Zatrzymuje się w gospodzie u Iwanowej, gdzie poznaje Marię, Dorotkę, Ksenię, czy Dmitrija. Każda z tych sposób przedstawia mu własną wersję legendy o tym miejscu i o czarnym jeziorze Diabli, legendę o czarownicy i diable. Piotr poznaje miejsce i poznaje ludzi, Marię bierze za lokalną czarownicę, a Dmitrija za diabła. Coś w tym jest....  Pozostaje na miejscu i zdaje się iść śladami siostry, widzi miejsca, które namalowała, aż trafia do domu, w którym mieszkała Ewa. Aż wreszcie odkrywa tajemnicę jej zaginięcia.... Odkrywa również, kto z mieszkańców Azylu zabija swoich współmieszkańców i dlaczego - a przecież to Piotr był podejrzewany o te zabójstwa. 

Był sobie diabeł i czarownica.... Czarownica wycięła diabłu serce, zamknęła w skrzyni i wyrzuciła na środku jeziora. Kto zdejmie klątwę z tego miejsca? .....

Gdzie śpiewają diabły to fascynująca opowieść, tajemnicza, mroczna, w której wszystko jest niedopowiedziane, a każda legenda jest niby taka sama, a jednak inna. Azyl to miejsce, gdzie diabeł mówi dobranoc, gdzie jedni pragną przebywać, a inni są przerażeni. To mistyczne miejsce i mistyczna opowieść, która z jednej strony pokazuje silny związek między bliźniętami, ale z drugiej zupełnie go neguje. Sami musicie wyrobić sobie własne zdanie na ten temat, a Diable wabi i czaruje...

Był sobie diabeł i była czarownica......

 

2 komentarze:

  1. Ta książka musi trafić w moje ręce. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mnie zachęciłaś do lektury tej książki! Cieszę się, że książka wkrótce znajdzie się na mojej półce!

    Pozdrawiam,
    Ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...