sobota, 16 listopada 2019

151. Tylko raz w roku - Agnieszka Lingas-Łoniewska

Ich miłość była prawdziwa. Tylko zdarzyła się w złym momencie. Świat Eli w Wigilię legł w gruzach.  Świat Kamila zawsze był chłodny, pusty i sztywny jak ręcznie tkany świąteczny obrus jego wyniosłej matki.  Gdy przypadkiem wpadli na siebie w ten wyjątkowy grudniowy wieczór, oboje czuli, że wydarzył się cud jak z bożonarodzeniowych filmów. Ale magia świąt nie trwa wiecznie. Ela musi się mierzyć z problemami rodzinnymi, a Kamil – stawić czoła zaborczej matce, która wie jedno: ukochany syn zasługuje na kogoś lepszego. Co roku, w Wigilię, wracają jednak – przynajmniej myślą – do miejsca, w którym spotkali się po raz pierwszy.  Choć żadne z nich nigdy wcześniej nikogo tak nie kochało, ich uczucie może się okazać nie dość silne w starciu z prozą życia. Chyba że zdarzy się kolejny cud. W końcu kiedy, jeśli nie w Gwiazdkę? 
 
okładka: miekka
Ilość stron: 232
Wydawnictwo: Burda Książki

Na księgarskich pólkach trwa szaleństwo powieści świątecznych, które przyciągają wzrok i wprowadzają nas w klimat świąt. Ja zdecydowałam się na powieść Agnieszki Lingas-Łoniewskiej "Tylko raz w roku". Postawiłam na sprawdzoną Autorkę i nie zawiodłam się. Przeczytałam książkę w jeden wieczór,... i nie obyło się bez chusteczek :)

Akcja powieści dzieje się w grudniu, roku 2013 do 2019. 
2013 rok, Ela Bracka  dowiaduje się podczas Wigilii, że jej rodzice rozwodzą się i jej nastoletnie  życie rozpada się. Wychodzi z domu, zabiera psa i idzie do swojego ulubionego miejsca, pod Pergolę, aby popłakać w samotności. Tam poznaje Kamila, który ucieka ze swojego zimnego domu, do swego przyjaciela, na słynny makowiec jego mamy. Chłopak zabiera nowopoznaną dziewczynę ze sobą i tak zaczyna się ich wieloletni związek, przerywany rozstaniami, niechęcią mamy Kamila, tragediami w rodzinie Eli. Los wystawia n próbę ich związek i mocno ich doświadcza. Kamil wyjeżdża za granicę, żeni się i rozwodzi, nie wyobraża sobie życia bez Eli. Dziewczyna również stara się poukładać sobie życie, jednak w jej sercu jest tylko Kamil... Co roku w Wigilię Pergola jest miejscem, które ich łączy, czasem bezpośrednio, a czasem tylko mentalnie. To ich miejsce i to ono łączy ich znowu po latach. Czy to już ostatnia próba i będą mogli cieszyć się życiem razem? Przekonajcie się sami :)

Tylko raz w roku to wzruszająca opowieść wigilijna, która chwyta za serce i wyciska łzy. Trudno się dziwić, skoro Agnieszka Lingas-Łoniewska nazywana jest dilerką emocji - i naprawdę nią jest. Nie mogłam się oderwać od jej nowej powieści i czytałam tak długo aż skończyłam. Było pięknie :)


1 komentarz:

  1. Chciałabym ,aby w okresie świąt, ta książka wpadła w moje ręce. 😊

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...