czwartek, 12 marca 2020

35. Zbrodnia na blokowisku - Aleksandra Rumin

Skompromitowany dziennikarz Piotr Kasztelan, który zasłynął (nieumyślnym!) przejechaniem gwiazdy muzyki pop Florelii, wraca do korzeni i podejmuje pracę w lokalnej gazecie – „Bielańczyku"". Czas upływa mu na tropieniu dzielnicowych sensacji, aż pewnego dnia na jego drodze staje właściciel wydawnictwa Złota Rybka. Ze znanych tylko sobie powodów Kasztelan morduje Dagmara Homoncika, spychając go z mostku nad Potokiem Bielańskim. Kiedy wydawca kona w potwornych męczarniach, mieszkańcy okolicznych bloków siedzą przed telewizorami, bo mecz z Somalią (ostatecznie przegrany 0:11) rozgrywa właśnie uwielbiana przez wszystkich reprezentacja Polski w piłce nożnej. Brak świadków, brak motywu, brak dowodów przestępstwa. Wydaje się, że tym razem potworna zbrodnia ujdzie Piotrowi na sucho, gdy pod drzwi redakcji zostaje podrzucony anonimowy list. Na kartce papieru ktoś nabazgrał tylko trzy słowa. Trzy słowa i przecinek: „Wiem, co zrobiłeś”. 
Format: ebook
Ilość stron:  320
Wydawnictwo: Initium

Aleksandra Rumin jest niezrównana w pisaniu komedii kryminalnych. Jestem jej wielką fanką od czasu przeczytania dwóch poprzednich powieści. Potrafi rozbawić do łez, a przy tym jest niezwykle pomysłowa, jeśli chodzi o pakowanie w kłopoty swoich bohaterów.

Akcja najnowszej powieści Zbrodnia na blokowisku dzieje się na warszawskich Bielanach, gdzie na jednym z osiedli mieszka dziennikarz, Piotr Kasztelan. Po okresie prosperity jego życie znalazło się na zakręcie i wylądował w lokalnej gazetce "Bielańczyk", która kieruje jego były wykładowca. Kasztelan zasłynął wjechaniem w gwiazdę muzyczną Fiorellę, która zrujnowała mu karierę. Teraz biega po osiedlu lub jeździ służbowym rowerem i opisuje miejscowe sensacje. Ostatnio nie ma dobrej passy, bo jeszcze porzuciła go dziewczyna i wybrała dozorcę. Pewnego dnia w progu redakcji pojawia się znienawidzony przez Kasztelana, właściciel wydawnictwa Złota Rybka, niejaki Dagmar Homoncik, który wygrał w konkursie gazety sekator. Kiedy Homoncik opuszcza redakcję, Piotr rusza jego śladem i na mostku przy lokalnej smródce dochodzi do szamotaniny i Homoncik ginie nadziewając się na sekator. To początek nieszczęść Piotra, bowiem znajduje  się świadek tych wydarzeń, który postanawia go szantażować. Początkowo przerażony Piotr postanawia postawić się szantażyście i wrzuca do sieci film, który porusza mieszkańców Bielan.
 
Zbrodnia na blokowisku to świetnie napisana komedia kryminalna, która bawi czytelnika do łez. Autorka ma niezwykle lekkie i sugestywne pióro, a jej historie czyta się z przyjemnością i zaciekawieniem. Doskonale bawiłam się podczas lektury tej powieści. Aleksandra Rumin ma oryginalny sposób pisania, który jest już rozpoznawalny i zapada w pamięć. Już czekam na kolejną powieść i polecam gorąco!

 
Książka dostępna jest w formacie e-book na Legimi.pl

1 komentarz:

  1. Jakiejś komedii kryminalnej do tej pory nie przeczytałam, ale jestem coraz bliżej tego celu. Twoja recenzja jest bardzo zachęcająca.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...