Cicha spokojna miejscowość pod Warszawą. W życie pewnego lekarza ginekologa niespodziewanie wdziera się znana pisarka. Jej książki czytają niemal wszyscy, ale jej osoba pozostaje dla wszystkich tajemnicą. Nagle ukrywająca się introwertyczka postanawia wyjść z cienia, by zasmakować prawdziwego życia, jakim obdziela bohaterów swoich powieści. Wraz z przybyciem Janiny Opiłko życie Tomasza Bocianowskiego zmienia się diametralnie. Wokół pana doktora mnożą się niesamowite i przerażające wydarzenia. Ktoś zaczyna go prześladować. Autorka, chcąc nie chcąc, coraz mocniej angażuje się w tę historię, nie bacząc, iż jej samej również może grozić niebezpieczeństwo. Pisze nową książkę, opowiadającą o tym, co się dzieje. Tylko ona zna dalszy ciąg akcji i rozwiązanie zagadki. Ktoś jednak zdaje się wiedzieć o wszystkim z wyprzedzeniem i realizuje z nieubłaganą konsekwencją plan, nawiązujący do kolejnych zwrotek pewnej piosenki, a mogący mieć tylko jeden możliwy finał. Zaplanowany przez niego.
Okładka: miękka
Ilość stron: 384
Wydawnictwo: Prószyński&S-ka
..." A poza tym, nic na działkach się nie dzieje..."
jak śpiewała Barbara Krafftówna, którą poniżej sami możecie posłuchać - jest to bowiem melodia, która towarzyszy bohaterom najnowszej powieści duetu Ulatowska&Skowroński.
Co komu pisane to dla mnie zaskoczenie, ale bardzo pozytywne, bowiem duet autorki kojarzony z literaturą obyczajową, spłodził prawie że thriller. Oj, co też tutaj się dzieje w tych Działkach Cichych - to sceneria dosłownie przeniesiona z piosenki Krafftówny. Intrygi, prawie trup, a nic nie jest tutaj zwyczajne i oczywiste, wszystko ma swoje głebokie, drugie dno. No cóż zemsta to jedno z najsilniejszych ludzkich doznań i autorzy pokazują nam, jak żadne zemsty mogą być kobiety i jaki jest finał ich zmagań. A wszystko zaczyna się wręcz sielsko...
W cichej i spokojnej miejscowości pod Warszawą zwanej Działki Ciche zamieszkał sobie lekarz ginekolog, Tomasz Bocianowski po przykrym rozwodzie z żoną. Prowadzi on prywatną praktykę, a oprócz tego bierze dyżury w szpitalu. Wydaje się żyć spokojnie i nikomu nie wadzić.... Pewnego dnia w jego progu pojawia się nieznana kobieta, pisarka Janina Opiłko, która na skutek zbiegu zdarzeń zostaje w jego domu na dłużej. Wraz z jej przybyciem w życiu doktora następuje istny przewrót, a w domu zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Nocą trafia na prawie trupa i omal sam nie dostaje zawału. W jego ustach znajduje tajemniczy liścik z groźbami, a w tle słyszy melodię:
..." A poza tym, nic na działkach się nie dzieje..."
I nagle kolejne zwrotki piosenki zaczynają się wydarzać naprawdę, a on staje się ich uczestnikiem. Cóż zawinił ten biedny lekarz - otóż nadepnął "na odcisk" nieodpowiednim kobietom i na własnej skórze przekonał się, co znaczy zemsta.
..." A poza tym, nic na działkach się nie dzieje..."
Co komu pisane to kolejna znakomita powieść w dorobku duetu Maria Ulatowska - Jacek Skowroński. Ci państwo idealnie dopełniają się zarówno w życiu, jak i w pracy pisarskiej. Chylę czoło - doskonale bawiłam się podczas lektury, tej chwilami przerażającej powieści, jednak zaprawionej dużą dawką humoru. Polecam gorąco :)
Chyba będę musiała poznać ten duet.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Mogłabym dać szansę tej książce.
OdpowiedzUsuń