piątek, 13 maja 2022

63/2022 Afera na tuzin rysiów - Aneta Jadowska

Nikita, do niedawna członkini Zakonu Cieni, próbuje sobie poukładać życie od nowa i znaleźć dla siebie miejsce w tkance miasta, które uważa za swoje. Interes rozkręca się powoli – o wiele więcej osób szuka zabójczyni, niż najemniczki ze świeżo odnalezionymi skrupułami. 
Najnowszy zleceniodawca nie chce, by zabijała… No, może tylko tych, którzy porwali jego tatusia i wujków. Sześcioletni ryś Michaś, sąsiad Nikity, uważa ją za najfajniejszą osobę na świecie i wierzy, że na pewno zdoła odnaleźć jego zaginioną rodzinę. A Nikita jest gotowa przetrząsnąć Warsa i Sawę, byleby nie zobaczyć zawodu w oczach Michasia.

Okładka: miękka
Ilość stron: 432
Wydawnictwo: SQN
Cykl: Nikita. Kroniki sąsiedzkie

Jestem wierną fanką twórczości Anety Jadowskie - uwielbiam zarówno Dorę Wilk, jak i Nikitę. Afera na tuzin rysiów to kolejna opowieść ze spectrum o Nikicie. Nikita jest najemniczką, morderczynią na zlecenie, która po opuszczeniu Zakonu Cieni, pracuje na swój rachunek, wraz z partnerem Robinem. Nikita mieszka w Warsie i dzielnie znosi czkawki, ale jest zadowolona z okolicy i jej mieszkańców, szczególnie upodobała sobie rodzinę zmiennokształtnych rysiów zza płota, a właściwie to ją upatrzył sobie mały Michaś, syn Glorii, wiedźmy ziemi. Kiedy Nikita poturbowana i obolała wróciła po kolejnej akcji, to on ucieszył się na jej widok, bowiem Robin przebywał u matki i miał wrócić na dniach. Nikita wiele przeżyła na ostatniej akcji u Stelli, nawet jej berserk jakby zamknął się w sobie, co dodatkowo ją martwi. Nie zdążyła się dobrze wykurować i ucieszyć z powrotu Robina, kiedy mały Michaś wynajął ją na kolejną robotę - zaginął jego tata i jego dwaj bracia i nikt nie potrafi ich znaleźć, a mam odchodzi od zmysłów. Nikita, przy pomocy Karmy, rusza śladem tajemniczej firmy, w której był zatrudniony wujek Michasia i zaczyna kolejną przygodę, pełną niebezpieczeństw, czarnej magii, która będzie również wymagała odwiedzin w Sawie i zmierzenia się z duchami przeszłości. Ale czego nie robi się dla małego rysia! Sprawa okaże się bardzo trudna, a czasu  jest coraz mniej - niemniej kto ma się podjąć takiej walki jak nie Nikita! Przyjdzie się jej zmierzyć z wiekowym demonem, chciwym człowiekiem i czarną wiedźmą. Kto wygra w tej walce? Przekonajcie się sami!

Afera na tuzin rysiów to znakomicie napisana powieść, zabawna, ale i intrygująca. Wciąga od pierwszych stron i nie pozwala czytelnikowi się odłożyć aż do końca, a wtedy przychodzi żal...że to już koniec. Ja już tak mam z książkami Jadowskiej, że zawsze mi żal, że się kończą... Dlatego tak uwielbiam sięgać po jej powieści :) I Wam polecam gorąco!

2 komentarze:

  1. Do książek pani Jadowskiej zabieram się już od kilku lat i wciąż są moim wyrzutem sumienia. Być może kiedyś po nie sięgnę, ale póki co bardziej kuszą mnie inne powieści.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...