Dlaczego matka Eriki Falck trzymała stary nazistowski medal? To pytanie nie przestaje dręczyć jej córki, w końcu postanawia więc odwiedzć emerytowanego nauczyciela historii, by dowiedzieć się czegoś więcej. Ale mężczyzna zachowuje się dziwnie i nie udziela jej jednoznacznych odpowiedzi. Dwa dni późńiej umiera. Po długim wahaniu Erica zaczyna czytać wojenny dziennik matki i odkrywa, że kobieta doświadczyła prawdziwych okropności. To przez te drastyczne i smutne wydarzenia nie była w stanie nawiązać porozumienia z córkami. Z dziennika Erica dowiaduje się też, że w czasie II wojny matka związana była z tą samą grupą młodzieży, co zamordowany nauczyciel. Czy to możliwe, że wizyta Eriki uruchomiła ciąg zdarzeń, który doprowadził do jego śmierci? I kto posunąłby się do tego, by dawne sprawy nie wyszły na jaw?
W „Niemieckim bękarcie” Camilla Läckberg sprawnie przetyka współczesną narrację opowieścią o doświadczeniach młodej kobiety w latach 40
W „Niemieckim bękarcie” Camilla Läckberg sprawnie przetyka współczesną narrację opowieścią o doświadczeniach młodej kobiety w latach 40
Świetna - jak wszystkie książki Lackberg, które przeczytałam. Napięcie trzyma do końca, ciekawie zbudowana fabuła. Po przeczytaniu 75% książki ciągle nie wiadomo było jak się skończy - z ciekawością doczytałam do końca. Polecam!
Teraz zabieram się za II część"Białej Wilczycy" T.Revay - " Wszystkie marzenie świata", a w dalszej kolejności "Trylogia Krwawych Kamieni" - to się nazywa dawkowanie przyjemności :) ... że nie wspomnę o ciekawej zawartości mojego nowego Kindle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz