wtorek, 30 sierpnia 2011

Ostatnie lato - Catrin Collier

Allenstein, Prusy Wschodnie (obecnie Polska), 1939 rok. Rodzice Charlotte von Datski urządzają wspaniały bal, by uczcić osiemnaste urodziny córki i ogłosić jej zaręczyny z pruskim arystokratą. Wybucha jednak wojna, ślub nie dochodzi do skutku, Charlotte zaś musi uciekać do Anglii.
Wiele lat później, wnuczka Charlotte, Laura, przekonuje babkę, by wybrała się w podróż do Polski. W jej trakcie Charlotte wspomina największą miłość jej życia i w końcu ma odwagę zmierzyć się z demonami, które dręczyły ją przez ponad pół wieku.
„Ostatnie lato” to wspaniała, tragiczna historia miłosna Charlottei żołnierza Armii Czerwonej, który pracował przed wybuchem wojny w majątku jej ojca. Ich losy poznajemy dzięki dziennikowi Charlotte, który prowadziła jako młoda dziewczyna. Catrin Collier pisząc „Ostatnie lato”, wykorzystała wątki autobiograficzne. W 1995 roku pojechała wraz z matką do dawnych Prus Wschodnich, gdzie przeczytała pamiętniki matki i babki. „Ostatnie lato” powstało w oparciu o wspomnienia obu kobiet.

To najlepsza książka Catrin Collier, jaką miałam w rękach - a czytałam kilka (opinie na blogu) ! Piękna, ciepła i wzruszająca opowieść napisana na faktach. Książka została napisana na podstawie wspomnień mamy autorki i pamiętnika babci - trudna historia rodziny, Niemców mieszkających w Prusach ( w Olsztynie). Opowieść o dobrych Niemcach, którzy odważyli się na zamach na Hitlera, o represjach jakie ich spotkały. Piękna miłość Niemki i Rosjanina, więźnia pracującego w majątku Charlotte. 

Historia to na przemian fragmenty pamiętnika z czasów wojny i rzeczywista opowieść Charlotte Datsky, która po stwierdzeniu choroby nowotworowej postanawia odwiedzić przed śmiercią Polskę i swoje rodzinne strony - udaje się tam z wnuczką, Laurą. Życie nie rozpieszczało Charlotte - ma dwóch synów, z którymi praktycznie nie utrzymuje kontaktu, pociechą są dorosłe wnuki. Czytając pamiętnik lepiej rozumiemy jej sytuację i trudne wybory, których dokonała w życiu.

Książka dostarcza wzruszeń, pozwala inaczej spojrzeć na wiele tematów, jest poruszająca! Popłakałam się, ale ciężko mi było ją odłożyć ......

Aga - bardzo dziękuję za pożyczkę :) 

7 komentarzy:

  1. Muszę koniecznie ją przeczytać. Z chęcią dopisuję do listy!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że ta książka zasługuje na moją uwagę. Dodatkowo fakt, iż autorka wykorzystała pamiętniki przodków przemawia za tym, bym ją przeczytała. Podczas czytania takich powieści czuję, że bohaterowie nie są już tylko na kartach, ale że kiedyś chodzili i byli z krwi i kości. Muszę przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  3. Collier w przedmowie książki opisuje rys historyczny, jednak dodaje że miała obawy przed postawieniem rodziny w trudnej sytuacji. Inaczej spojrzy na książkę Niemiec , a inaczej Polak...

    Po Bursztynowym rycerzu - z obawą sięgałam po książkę - niepotrzebnie! Potwierdza się jedno -nie można skreślać autora po jednej kiepskiej książce !!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jako że jestem wielką miłośniczką wszelakich romansów, więc i do mnie przemówiła ta książka. Z przyjemnością dopiszę ją do listy książek poszukiwanych ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jest to do romans - bardziej książka obyczajowa, ale wątek miłości Charlotte i Saszy - jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka zdecydowanie dla mnie. Będę szukać, bo tej pozycji nie mogłabym sobie odpuścić:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie bym przeczytała - lubię takie historie :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...