Telefon po północy
W środku nocy Sarah budzi telefon. Kobieta dowiaduje się, że jej mąż Geoffrey, który miał w tym czasie przebywać służbowo w Londynie, zginął w pożarze berlińskiego hotelu. Informuje ją o tym Nick O'Hara, były agent, który z powodów dyscyplinarnych został przeniesiony do pracy w Departamencie Stanu. Nick zaprasza Sarah na spotkanie w celu załatwienia wszystkich formalności związanych ze śmiercią jej męża.
W środku nocy Sarah budzi telefon. Kobieta dowiaduje się, że jej mąż Geoffrey, który miał w tym czasie przebywać służbowo w Londynie, zginął w pożarze berlińskiego hotelu. Informuje ją o tym Nick O'Hara, były agent, który z powodów dyscyplinarnych został przeniesiony do pracy w Departamencie Stanu. Nick zaprasza Sarah na spotkanie w celu załatwienia wszystkich formalności związanych ze śmiercią jej męża.
Bez odwrotu
Gdy w pewien deszczowy wieczór Catherine Weaver jedzie w odwiedziny do swojej przyjaciółki, nagle z lasu prosto pod koła jej samochodu wybiega mężczyzna. Spanikowana kobieta, pewna, że właśnie zraniła człowieka, natychmiast zawozi go do szpitala. Jednak na miejscu doznaje kolejnego szoku - okazuje się, że obrażenia mężczyzny powstały na skutek postrzelenia, a nie w wyniku potrącenia samochodem.
Gdy w pewien deszczowy wieczór Catherine Weaver jedzie w odwiedziny do swojej przyjaciółki, nagle z lasu prosto pod koła jej samochodu wybiega mężczyzna. Spanikowana kobieta, pewna, że właśnie zraniła człowieka, natychmiast zawozi go do szpitala. Jednak na miejscu doznaje kolejnego szoku - okazuje się, że obrażenia mężczyzny powstały na skutek postrzelenia, a nie w wyniku potrącenia samochodem.
Po raz kolejny sięgnęłam po książkę Tess Gerritsen i nie zawiodłam się - jestem wielką fanką pisarki.
"Labirynt kłamstw" składa się z dwóch niezależnych minipowieści - thrillerów z wątkiem miłosnym. Obie powieści są świetnie napisane, trzymają w napięciu do końca, a wątek miłosny ubarwia historie.
"Telefon o północy" opowiada historię Sarah, mikrobiologa, kobiety zapracowanej, niepozornej, która nagle w nocy odbiera telefon z informacją o śmierci męża, którego poślubiła kilka miesięcy temu. Szokuje ją nie tyle sama śmierć, co miejsce gdzie to się stało - przecież mąż był w Londynie, a nie w Berlinie. Po spotkaniu z przedstawicielem konsulatu, Nickiem O'Hara, nabiera jeszcze większych wątpliwości i rusza śladami męża chcąc wyjaśnić sprawę. Nick po nieprzyjemnościach w pracy i wysłaniu go na przymusowy urlop rusza jej śladem. Razem starają się wyjaśnić sprawę śmierci ( czy też życia) męża Sarah, który okazuje się być szpiegiem, a Sarah - jego przykrywką. Poznaje drugą żonę Simona, Eve, która zostaje zamordowana, a Sarah staje się podejrzaną jej śmierci. I znowu z pomocą przychodzi Nick... Zdarzenia zbliżają parę do siebie - są zdani tylko na siebie, nie ufają nikomu.... Czy wyjaśnią sprawę śmierci Goefreya/Simona? Jak wpłynie to na związek Sarah i Nicka ? Przeczytajcie ! Historia jest świetna i doskonale się ją czyta - dla miłośników thrillerów, jak i dobrych romansów !
"Bez odwrotu" to również thriller, z charakterystycznymi dla autorki motywami medycznymi - w tym wypadku mamy badania nad bronią biologiczną, wirusami. Głównymi bohaterami opowieści są: Cathy, charakteryzatorka, oraz Victor, pracownik naukowy Virateku. Bohaterów poznajemy ciemną nocą, gdy Cathy potrąca samochodem Victora na poboczu szosy i wiezie go do pobliskiego szpitala. W szpitalu okazuje się, że Victor jest ranny po postrzale, co szokuje Cathy. Pozostawia swoje dane w szpitalu i jedzie do swojej ciężarnej przyjaciółki, Sarah. W tym czasie w szpitalu pojawia się mężczyzna podający się za brata Victora, który zabiera jego rzeczy i znika, wcześniej przeczytawszy w aktach dane Cathy. I tutaj akcja nabiera niesamowitego tempa i tak zostaje już do końca! Victor budzi się po operacji ze świadomością, że Cathy jest w niebezpieczeństwie - ucieka ze szpitala, aby ją ostrzec. Niestety tajemniczy mężczyzna ubiega go i zabija zamiast Cathy, jej przyjaciółkę. Victor otrzymał od przyjaciela z laboratorium rolkę filmu z dokumentami eksperymentu naukowego przed jego tajemniczą śmiercią. Victor i Cathy ścigani przez gangsterów i przedstawicieli prawa postanawiają wyjaśnić sprawę badań. Czy im się to uda? Jak mocno zbliżą się do siebie? To trzeba przeczytać!
Tess Gerritsen jest mistrzynią w budowaniu akcji i utrzymaniu nastroju napięcia. Jej książki są dopracowane w szczegółach i bardzo intrygujące, a wątki uczuciowe dodatkowo je ubarwiają. Jest bardzo specyficzną pisarką i dlatego jej książki są niepowtarzalne. Książki Gerritsen to dla mnie pewniaki dobrej lektury - jeszcze się nie zawiodłam, a mam ich trochę za sobą :)
"Bez odwrotu" to również thriller, z charakterystycznymi dla autorki motywami medycznymi - w tym wypadku mamy badania nad bronią biologiczną, wirusami. Głównymi bohaterami opowieści są: Cathy, charakteryzatorka, oraz Victor, pracownik naukowy Virateku. Bohaterów poznajemy ciemną nocą, gdy Cathy potrąca samochodem Victora na poboczu szosy i wiezie go do pobliskiego szpitala. W szpitalu okazuje się, że Victor jest ranny po postrzale, co szokuje Cathy. Pozostawia swoje dane w szpitalu i jedzie do swojej ciężarnej przyjaciółki, Sarah. W tym czasie w szpitalu pojawia się mężczyzna podający się za brata Victora, który zabiera jego rzeczy i znika, wcześniej przeczytawszy w aktach dane Cathy. I tutaj akcja nabiera niesamowitego tempa i tak zostaje już do końca! Victor budzi się po operacji ze świadomością, że Cathy jest w niebezpieczeństwie - ucieka ze szpitala, aby ją ostrzec. Niestety tajemniczy mężczyzna ubiega go i zabija zamiast Cathy, jej przyjaciółkę. Victor otrzymał od przyjaciela z laboratorium rolkę filmu z dokumentami eksperymentu naukowego przed jego tajemniczą śmiercią. Victor i Cathy ścigani przez gangsterów i przedstawicieli prawa postanawiają wyjaśnić sprawę badań. Czy im się to uda? Jak mocno zbliżą się do siebie? To trzeba przeczytać!
Tess Gerritsen jest mistrzynią w budowaniu akcji i utrzymaniu nastroju napięcia. Jej książki są dopracowane w szczegółach i bardzo intrygujące, a wątki uczuciowe dodatkowo je ubarwiają. Jest bardzo specyficzną pisarką i dlatego jej książki są niepowtarzalne. Książki Gerritsen to dla mnie pewniaki dobrej lektury - jeszcze się nie zawiodłam, a mam ich trochę za sobą :)
Dziękuję Wydawnictwu MIRA za przesłanie książki :)
Też uwielbiam tę pisarkę I Cooka.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDo mnie wczoraj książeczka przybyła i już się nie mogę doczekać kiedy zacznę ją czytać :)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podobała! :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam w bliskich planach ;) Po twojej recenzji czuję że tym bardziej muszę ją przeczytać. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń