poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Wybrana. cz.3 - Kristin Cast, P.C. Cast

Do Domu Nocy zakradły się ciemne moce i żądza krwi, a szkolne przygody dorastającej wampirki Zoey Redbird stają się coraz bardziej tajemnicze. Ci, którzy wydawali się przyjaciółmi, okazują się wrogami, a zaprzysięgli wrogowie... stają się przyjaciółmi. Odwaga Zoey zostaje wystawiona na większą próbę niż kiedykolwiek przedtem. Przed nią nie lada wyzwanie. Wie, że tylko ona z pomocą przyjaciół może uratować Stevie Rea, która przeistoczyła się w nieumarłą. Wszystko co odkryje, musi być zachowane w tajemnicy przed resztą mieszkańców Domu Nocy, w którym zaufanie stało się towarem deficytowym

Okładka:  miękka
Ilość stron:    292
Wydawnictwo:  Książnica
Seria:  Dom Nocy 

"Wybrana" to trzeci tom opowieści o Domu Nocy, szkole dla wampirzych adeptów.

Ponownie spotykamy Zoey Redbird, niezwykle cenioną przez boginię Nyx, adeptkę szkoły dla Naznaczonych. Zoey jako jedyna nieprzemieniona obdarowana została przez boginię niezwykłymi tatuażami.

Po przeżyciach opisanych w II tomie, kiedy dziewczyna poznała drugie, złe oblicze swojej mentorki Neferet, mota się nie wiedząc jak postąpić. Żeby tego było mało nadchodzą jej urodziny, 24 grudnia, i związane z nimi urodzinowo-świąteczne prezenty - których nie znosi. Jedynym plusem jest spotkanie z ukochaną babcią, jednak i ono zostaje zmącone przez wizytę matki. W drodze powrotnej spotyka swoja nieumarłą przyjaciółkę, Steve Ray, która zasila szeregi "zombie". Zoey postanawia jej pomóc. 
W szkole następują tajemnicze zgony wampirskich nauczycieli, do sprawy wkracza policja.
Zoey mota się pomiędzy swoimi chłopakami. W końcu zostaje skojarzona z Lorenem Blake'iem. Jest zachwycona, póki nie dowiaduje się, że to sprawka Neferet.
Czy Zoey uda się uratować Steve Ray? Jaka będzie reakcja jej mentorki?

Cóż... Pierwszy tom Domu Nocy mnie zachwycił, drugi też, ale mniej, a trzeci... chyba rozczarował. Nadal czytało się sympatycznie, ale już drażni mnie Zoey z motaniem się wokół trzech facetów i wieczne problemy z wyborem właściwego. Ten wątek dominuje i psuje jakość książki. Z głównej bohaterki wychodzi pusta nastolatka...
Odczekam trochę nim sięgnę po kolejny tom. Na razie mi wystarczy....

6 komentarzy:

  1. jestem po lekturze wszystkim dotąd wydanych u nas części, czyli po 8 tomach i powiem Ci, że nie żałuję lektury a cała historia mi się podoba
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś niespecjalnie mnie ciągnie do tej serii... a opinie są tak różne, że tym bardziej nie wiem, co o tym myśleć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytałam 5 części, lubię te ksiażki, gdy potrzebuję odpocząć ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam tej serii, ale mam zamiar to nadrobić.:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie "Wybrana" to najlepsza część serii Domu Nocy. Jednak ja już dawno pogodziłam się, że Zo jest niedojrzała, a jej perypetie z facetami nudne. Bardziej skupiłam się na wątkach z Afrodytą, która stała się moją ulubioną bohaterką.
    Jeżeli zaś chodzi o te czworokąty miłosne to rzucę, że skończą się dopiero po piątym tomie serii, a nawet i po szóstym.

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz racje żeby zrobić sobie przerwę w czytaniu serii. Mnie też "Wybrana" zirytowała i robiłam sobie przerwę. Ale powiem Ci, że dalej jest lepiej, przynajmniej jak dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...