poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Bóg, honor i trucizna - Robert Foryś

Nade wszystko pragną władzy. Gotowe są za nią zapłacić złotem, krwią, a nawet swoim ciałem. Wiedzą, że rządzą nie koronowane głowy, lecz szyje, które tymi głowami kręcą. „Gambit hetmański” opowiada o rozgrywce między kobietami. Mężczyźni są tylko figurami rozstawianymi na szachownicy. Cztery diabelnie inteligentne, bezwzględne i zdeterminowane w dążeniu do celu kobiety ponad trzysta lat temu rozegrały między sobą partię – stawką była korona największego mocarstwa ówczesnej Europy, Rzeczypospolitej. Rok 1671, Francja. Marysieńka Sobieska spotyka się z kardynałem de Bonzim, ministrem spraw zagranicznych Ludwika XIV i jednocześnie jej „oficerem prowadzącym”. Żona hetmana wielkiego koronnego jest francuskim szpiegiem i prowadzi w Polsce operację mającą na celu detronizację Michała Korybuta Wiśniowieckiego…

Okładka : miękka
Ilość stron:  496
Wydanwictwo:  Otwarte
Cykl: Gambit hetmański
Przedpremierowa recenzja  - premiera wrzesień 2014

Ostatnio trafiła mi się okazja przeczytania przedpremierowej wersji książki Roberta Forysia pt. "Bóg, honor i trucizna", która zapowiadana jest jako polska wersja "Gry o tron".

Autor przenosi nas w czasie, do Polski w II połowie XVII wieku. Krajem rządzi Michał Korybut Wiśniowiecki, co spotyka się z niechęcią Jana Sobieskiego i z podchodami króla Francji, aby na tronie umieścić francuskiego księcia de Conde. Intrygom i spiskom dworskim nie ma końca, szczególnie, że wiodą w nich  prym kobiety, które korzystają ze wszelkich dostępnych sposobów..... Wykorzystują nie tylko swe wdzięki i umysł, aby wpłynąć na mężczyzn, ale i swe ciało. Są żadne władzy i wpływów, nie odpuszczają i nie cofają się przed niczym. Prym wiedzie tutaj Marysieńka Sobieska, która wszelkimi sposobami dąży do obalenia Wiśniowieckiego z polskiego tronu. Brata się w tym celu z francuskim kardynałem de Bonzim, poplecznikem Ludwika XIV. Pomaga jej w tym jej zaufana dama dworu, Charlotta Mesire, kobieta pełna tajemnic, z ciemną przeszlością, przebiegła i bardzo skuteczna. Przeciwko nim stoi kniahini Gryzelda, matka Michała Korybuta Wiśniowieckiego. Ale i jego żona, Eleonora, ma tutaj wiele do powiedzenia....
Wielkie kobiety, mocne osobowości, a między nimi polski tron.

Marysieńka Sobieska, jaką znamy z historii i literatury, w powieści Roberta Forysia ukazana jest nieco inaczej. Pomimo, że zakochana w swoim mężu, Janie Sobieskim, nie waha się cudzołożyć z kardynałem i za plecami męża szpiegować dla Francji. To kobieta o wielu obliczach, ktora dąży do realizacji swoich planów i wykorzystuje do tego wszystkich. 

Autor wykazuje się bardzo obszerną i dogłębną wiedzą historyczną, dzięki czemu powieść jest bardzo wiarygodna, a przy tym napisana z polotem. Intrygi i spiski ciekawią czytelnika, a lektura książki wciąga bez reszty. Nie myślałam, że z taką przyjemnością przeczytam powieść historyczną, bo jakoś za tym gatunkiem specjalnie niw przepadam. Jednak sylwetki niezwykłych kobiet, które są bardzo mocno zarysowane na tle fabuły, sprawiają, że czytałam z wypiekami na twarzy. Autor wzbogacił powieść licznymi scenami erotycznymi, które ubarwiają całość. 

Muszę przyznać, że "Bóg honor i trucizna" okazało się doskonałą i oryginalną lekturą, która zaintrygowała mnie. Pochłonęłam ją błyskawicznie i pozostał mi niedosyt.... Całe szczęście, że "Bóg, honor i trucizna" otwiera trylogię o zacnej nazwie "Gambit hetmański". Co nas czeka w kolejnych tomach? - tego nie wie nikt.... poza Autorem :)

"Bóg, honor i trucizna" to świetna lektura, nie tylko dla wielbicieli powieści historycznych, ale generalnie dla wielbicieli dobrze napisanych powieści. A jeśli kochacie "Grę o tron" - to koniecznie musicie przeczytać książkę Roberta Forysia !



e

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...