Na każdy zapach przyjdzie pora :) Tak było u mnie z woskiem Yankee Candle o zapachu Home Sweet Home. Nie przepadam za zapachami z serii jedzeniowych, ale coś jesienną porą zebrało mi się na ocieplacze waniliowo-karmelowo- przyprawowe. i tym sposobem do kominka trafił Home Sweet Home.
Nakruszyłam wosku do kominka i zajęłam się innymi rzeczami. Kompletnie o nim zapomniałam.... dopóki go nie poczułam :) Kurczę, jak fajnie pachnie! Tak ciepło, domowo - jak i jego nazwa. Otulił mnie zapach przypraw, rozgrzewająca woń cynamonu i goździków złamana jakby nutami czarnej herbaty.
Naprawdę świetne połączenie na jesienne i zimowe wieczory - idealnie zgrał się z ogniem z kominka.
Byłam w domu :) Przekonajcie się sami!
Woski i świece Yankee Candle możecie kupić
Uwielbiam ten zapach!! Wosk ten mogę palić w nieskończoność :)
OdpowiedzUsuń