Uwielbiam zapach Lake Sunset Yankee Candle. Mam i świecę, i wosk, i sampler - są wszędzie, bo muszą być pod ręką :) Zapach jest na tyle piękny, i na tyle uniwersalny, że mogę go palić o każdej porze roku - i w upał, i w mróz. Lake Sunset jest trudny do zdefiniowania, pachnie ciepło i otula przestrzeń. Nie jest killerem, ale jest wyraźnie wyczuwalny nawet w dużych przestrzeniach. To jeden z tych idealnych zapachów tworzących elegancki klimat. Ostatnio znowu często po niego sięgam i zaczynam mieć stracha, co zrobię jak mi się skończy? Chyba trzeba zrobić zapasy!
A jaki jest Wasz ulubiony zapach?
Woski i świece Yankee Candle możecie kupić
Jeszcze tego zapachu nie znam ;) Uwielbiam te woski i jestem od nich uzależniona. W tej chwili właśnie "pali się" mój ulubieniec, czyli Angel's Wings ;))
OdpowiedzUsuń