poniedziałek, 29 grudnia 2014

Gra. Impuls - Eve Silver

Gra tak prawdziwa, że staje się rzeczywistością.
Alternatywny świat, w którym bohaterka budzi się po wypadku samochodowym, znacznie różni się od tego, do którego przywykła. Musi brać udział w grze, w której walczy na śmierć i życie z okrutnymi obcymi.

Okładka: miękka
Ilośc stron:  364
Wydawnictwo: Uroboros Grupa Foksal

Po lekturze "Impulsu" mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony zaintrygował mnie pomysł gry i przenoszenia w czasie, z drugiej - kompletnie nie przemawia do mnie koncepcja wrogich istot z kosmosu zwanych Drau.... Cóż, książka nie jest zła, jednak bardziej zainteresowały mnie losy głównych bohaterów niż ich wroga.

Miki Jones ma 16 lat, jest przeciętną nastolatką, kiedy przydarza jej się wypadek. Wpada pod rozpędzoną ciężarówkę, chcąc ratować niesłyszącą siostrę koleżanki. Nie ginie jednak, tylko przenosi się w czasie do miejsca zwanego "przechowalnią". Spotyka tam swego kolegę Lukę i trójkę innych nastolatków. Przewodzi im Jackson Tate. Miki jest zdezorientowana i w ogóle nie wie, co się wokół niej dzieje. Okazuje się, że trafiła do Gry, gdzie musi walczyć z świetlistymi istotami z innej planety, Drau, które chcą zniszczyć ziemię.
Pierwsza potyczka jest niezwykle trudna, tym bardziej, że Miki nie zna zasad walki - uczy się na swoich błędach, a Jackson stara się ją chronić. Tych dwoje niekoniecznie się lubi. Z czasem to się zmienia.
Po walce Miki powraca na miejsce wypadku i okazuje się, że nic jej się nie stało. Prowadzi swoje życie do następnego "wciągnięcia" do gry.... Jej życie już nigdy nie będzie takie samo.

Eve Silver miała świetny pomysł na fabułę, jednak mam wrażenie, że nie do końca go wykorzystała. Jak pisałam na początki, kompletnie nie trafia do mnie idea świetlistych istot z innej planety. Są potraktowane płytko i ich potencjał w ogóle nie został wykorzystany. Nie przyciągają czytelnika. Autorka poświęca im niewiele uwagi i nie zgłębia tego tematu. Powierzchownie dowiadujemy się skąd pochodzą i do czego dążą. Ciekawiej zaprezentowano wątek gry - mimo, że i tutaj, Autorka nie zdradza wszystkiego, jednak gra intryguje czytelnika i jest przedstawiona w tajemniczy i dający pole do wyobraźni sposób. Ciekawie zaprezentowano bohaterów, szczególnie tajemniczego Jacksona i samą Miki. Jak zobaczycie, przeciwieństwa się przyciągają i młodych połączy uczucie. Eve Silver połączyła w swojej powieści fantastykę z powieścią obyczajową dla młodzieży, której pieprzyku dodaje wątek miłosny i zaskakujący finał. Ciekawa jestem, co autorka zaserwuje nam w kolejnych tomach.
"Impuls" okazał się ciekawą lekturą, jednak nie do końca spełnił moje oczekiwania. Bardzo jestem ciekawa opinii mojej córki :)

 

2 komentarze:

  1. Słyszę po raz pierwszy o tej książce, ale jestem jak najbardziej na "tak". Fabuła jest naprawdę intrygująca!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam, ale recenzja mnie zaciekawiła :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...