Dziewięć równoległych wymiarów. Dziewięć rodzajów mrocznych istot. Dziewięć bohaterek, które mają ocalić świat. Druga część bestsellerowej serii "Mroczna bohaterka".
Dziedziczka tytułu książęcego władającej magią rasy Mędrców, Jesienna Róża Al-Summers, ma piętnaście lat. Mieszka w nudnej nadmorskiej mieścinie w angielskim hrabstwie Devon. Po tajemniczej śmierci swej babci, arystokratki mającej dar jasnowidzenia, która ją wychowała, dziewczyna nie miała innego wyjścia niż przenieść się do nieposiadających magicznych umiejętności rodziców. Jakby nie dość było osobistej tragedii i tego, że musiała opuścić ukochany Londyn, to jeszcze polecono jej objąć stanowisko strażniczki w prowincjonalnej ludzkiej szkole. Róża ma przez dwa lata chronić jej uczniów przed złymi mocami i czarną magią. Te jednak, na szczęście lub nie, przez dłuższy czas nie dają o sobie znać. Jako strażniczka Róża nie ma więc zajęcia, za to jej niecodzienny wygląd i nietypowe umiejętności szybko sprawiają, że staje się obiektem drwin i ostracyzmu. Zdeprymowana i osamotniona popada w coraz głębszą depresję.
Okładka: miękka
Ilość stron: 288
Wydawnictwo: MUZA
Abigail Gibbs stworzyła serię mrocznych istot, bohaterek mogących zmienić oblicze świata. Jedną już poznaliśmy w "Kolacji z wampirem", a teraz czas na kolejną - poznajcie Jesienną Różę.
Jesienna Róża Al-Summers ma piętnaście lat, jest arystokratką pochodzącą z rasy Mędrców. Po śmierci babci, która miała dar jasnowidzenia, była zmuszona zamieszkać z rodzicami, nieposiadającymi zdolności magicznych, w Devon. Chodzi do lokalnej szkoły i ma za zadanie chronić uczniów przed czarną magią. Róża jest zamknięta w sobie, nie ma wielu przyjaciół i czuje się osamotniona, a odpowiedzialne zadanie nie ułatwia jej życia.Sytuację dodatkowo komplikują ataki Extermino oraz pojawienie się w szkole przystojnego młodzieńca, Fallona, samego królewicza Mędrców. Początki ich znajomości do łatwych nie należą, jednak muszą zjednoczyć siły przeciw Złu.
Pierwszy tom Mrocznej bohaterki bardzo mi się podobał i z niecierpliwością czekałam na kolejny. Róża i Violet okazały się bardzo różnymi bohaterkami, a jednak coś je łączy....Nie ukrywam, że Violet zdobyła moją większą sympatię, ale czekam na kolejny tom i dalszy rozwój wypadków. Kogo poznamy? Jak rozwinie się sytuacja? Cóż, pytań w głowie ma wiele po przeczytaniu dwóch tomów Mrocznej bohaterki - mam nadzieję, że kolejne tomy okażą się równie ciekawe i wciągające.
Patrząc, że powieści Abigail Anne Gibbs czyta się błyskawicznie, mnie tom zajmuje popołudnie i wieczór, to czeka mnie jeszcze przynajmniej kilka intrygujących wieczorów z jej bohaterkami :)
Podsumowując, książka okazała się bardzo ciekawa i ujęła mnie swoją piękną okładką. ma swój specyficzny urok i klimat - uważam, że to super pomysł na prezent pod choinkę. Na pewno ucieszy wiele osób.
Podsumowując, książka okazała się bardzo ciekawa i ujęła mnie swoją piękną okładką. ma swój specyficzny urok i klimat - uważam, że to super pomysł na prezent pod choinkę. Na pewno ucieszy wiele osób.
właśnie niedawno mój chłopak kupił mi tą książkę i musze się w końcu za nią zabrać ;)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za tym gatunkiem, więc książka nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńZapowiada się całkiem ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJa czytałam pierwszą część i bardzo mi się spodobała. Muszę sobie kupić drugi tom, tym bardziej po tak pozytywnej opinii.
OdpowiedzUsuń