poniedziałek, 1 grudnia 2014

Złota skóra - Carla Montero

W 1904 roku w Wiedniu dochodzi do serii morderstw, które poruszają miejscową społeczność. Wszystkie ofiary są modelkami artystów, młodymi i pięknymi kobietami o wątpliwej reputacji, należącymi do La Maison des Mannequins, instytucji stworzonej przez kochankę i muzę jednego z najbardziej znanych malarzy: piękną i enigmatyczną Inés. I choć Montero nie wymienia nazwiska konkretnego malarza, jego charakter i usposobienie wskazują na postać Gustava Klimta. Wyznaczony do przeprowadzenia śledztwa detektyw Karl Sehlackman wkracza w świat luksusu i wiedeńskiej secesji oraz w najniższe sfery upadającego imperium. Rozwiązanie najmroczniejszej zagadki w jego policyjnej karierze jest trudniejsze, niż przypuszczał. Głównymi podejrzanymi są bowiem: jego przyjaciel, książę Hugo von Ebenthal, i kobieta, w której zakochał się bez pamięci... 

Okladka: miękka
Ilość stron: 376
Wydawnictwo:  Rebis

Carla Montero zachwyciła mnie swoją "Szmaragdową tablicą i muszę przyznać, że "Złota skóra" wcale nie okazała się gorsza. 

Autorka przenosi nas na początek XX wieku do Wiednia. Otacza nas środowisko arystokracji, malarzy oraz ich modelek - ekscytujący świat artystów. 
W tym czasie dochodzi do serii brutalnych morderstw na modelkach, młodych i bardzo pięknych kobietach. Osobą łączącą kobiety jest Hugo van Ebenthal. Jako pierwsza została zamordowana jego narzeczona, Kathe, a z kolejnymi kobietami łączyły go bliskie więzi. Prowadzący sprawę detektyw Karl Sehlackman nie wierzy w winę swego przyjaciela i stara się rozwiązać sprawę. Obraca się w kręgach artystów, co wydawałoby się powinno mu pomóc, jednak sprawa jest rozciągnięta w czasie i bardzo trudna.
Kobiety zostają bardzo brutalnie zamordowane i okaleczone, sprawy wyglądają praktycznie identycznie. Oprócz sposobu okaleczenia łączy je zatrucie cyjankiem. Ponadto okazuje się, że morderca jest leworęczny... jak Hugo. Oprócz Hugona, podejrzenie pada na piękną Inez, artystkę i muzę malarza, którego postać wzorowana jest na Gustawie Klimcie. Inez jest założycielką La Maison des Mannequins, instytucji pomagającej młodym modelkom. To jej członkinie giną .....
Kto jest zatem mordercą - kobieta, czy mężczyzna? Jaki człowiek może mieć tak okrutnie wypaczony umysł? Finał okazuje się zaskakujący.

Carla Montero w bardzo malowniczy sposób wprowadza nas w egzotyczny świat wiedeńskiej cyganerii. Za jej sprawą uczestniczymy w lekcjach malarstwa, wystawach i eleganckich spotkaniach artystów. Jednak i to środowisko ma swoje ciemne strony - od jakiegoś czasu w niewyjaśnionych okolicznościach, w brutalny sposób zabijane są młode, piękne kobiety. Jaki motyw miał morderca? Okazuje się, że najstarszy na świecie..., ale o tym musicie przekonać się sami. 
Montero pokazuje nam świat na zasadzie kontrastu - barwni ludzie kontra brutalne morderstwa, a pikanterii dodaje osoba detektywa Sehleckmana, który niejako łączy oba środowiska. Intrygujące było wprowadzenie do powieści realnych postaci - typu Freud, czy Gustaw Klimt w postaci malarza Lupu, partnera Inez o złotej skórze. Akcja powieści jest zagmatwana i autorka zdecydowanie nie ułatwia nam rozwiązania zagadki mordercy. Finał zaskakuje czytelnika. Całość napisana jest niełatwym, jednak bardzo bogatym językiem. 
"Złota skóra" ma swój niepowtarzalny klimat i atmosferę tajemnicy - polecam serdecznie!




5 komentarzy:

  1. Czytałam dwie poprzednie książki autorki. "Szmaragdową tablicą" byłam zachwycona, rewelacyjna lektura według mnie, a "Wiedeńska gra" była strasznie nudna... Więc nie wiem sama, czego się spodziewać po "Złotej skórze".

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam jeszcze okazji czytać jakiejkolwiek książki tej autorki, ale ta wyżej opisana wydaje się być ciekawą lekturą, którą na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo kusi mnie ta książka. Może Mikołaj się nade mną zlituje :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...