czwartek, 28 maja 2015

Te chwile - Herbjørg Wassmo

W książce zostajemy porwani przez wir historii rozgrywającej się na przestrzeni lat, a właściwie całego jej życia. Podróż jest długa i trudna – od dziewczynki, która wyrosła w biednych warunkach w Vesterålen do pisarki u szczytu sławy, żyjącej wśród artystycznej elity. Podobnie jak Tora i Dina – główne bohaterki w twórczości Wassmo – powoli wyłania się przed nami postać głównej bohaterki. Wrażliwej i nieskończenie silnej. Serce i ból. "Chwile" to na jednym poziomie fascynująca powieść o dorastaniu i rozwoju, a na innym – ujawnienie drastycznej prawdy o głównej bohaterce, o byłym mężu, matce i ojcu, o łatwo rozpoznawalnych mężczyznach, z którymi ją łączyły uczuciowe relacje.

Okładka: miękka
Ilość stron: 384
Wydawnictwo: Smak Słowa
Premiera: 3 czerwca 2015 

Herbjorg Wassmo jest norweską pisarką, która mnie urzekła swoim Stuleciem i Księgą Diny. Autorka była wielokrotnie nagradzana za swoje książki, otrzymała m.in. Nagrodę Krytyków, Nagrodę Księgarzy, czy Nagrodę im.Amalie Skram. Oprócz powieści, napisała wiele noweli i sztuk teatralnych, które przetłumaczono na wiele języków. Jej książki wymagają skupienia, są głębokie i skłaniają do refleksji. To nie są lekkie i przyjemne książeczki, które odkłada się w kąt i zapomina. To powieści, które zabierają część duszy czytelnika.

„Te chwile” to mozaika ulotnych i niepowtarzalnych chwil z życia kobiety. To opowieść o dorastaniu, poszukiwaniu swej drogi w życiu i dokonywaniu wyborów. To niezwykła opowieść o życiu sławnej pisarki, od jej dzieciństwa po dorosłość. Krok po roku …

Główna bohaterka, nazwijmy ją Ona, nie pasowała do czasu i miejsca, w którym przyszło jej żyć. Zmagała się z każdym dniem dążąc do realizacji swoich marzeń i przeskakując przez kłody rzucane jej przez los. Pomimo iż posiadała rodzinę, męża i dzieci, czuła się samotna i nieszczęśliwa. Była stworzona do innych celów, chciała pisać. Jednak życie jej nie rozpieszczało, ciąża w młodym wieku zmieniła jej plany na przyszłość. Późniejszy związek małżeński i przeprowadzka, również nie ułatwiały realizacji planów życiowych. Jednak pisała, najpierw krótkie formy, które udało jej się opublikować, potem pierwszy tomik i wreszcie powieści. Każda kolejna twórczość wychodzącą spod jej pióra dodawała jej sił i napędzała do działania. 

Powieść „Te chwile” nie jest lekturą prostą, ale porywa czytelnika. Autorka prowadzi narrację w trzeciej osobie, nie nazywa swoich bohaterów - jest ona, on, oni. Nie ułatwia to odbioru książki, trzeba się skupić podczas jej lektury. Jednak ma w sobie coś z magii, trudno ją odłożyć i odejść obojętnie. Odkładałam ją i wracałam z powrotem, aby zagłębić się w Jej świat. Powieść płynie bardzo spokojnie, ma specyficzny klimat, tak jak Herbjorg Wassmo ma specyficzny sposób pisania, do którego trzeba się przez kilka rozdziałów przyzwyczajać, nim czytelnik zacznie się delektować bogactwem słów i formą powieści. 

Przeczytałam „Te chwile” z wielką przyjemnością i choć czytałam ją stosunkowo długo, bo kilka dni, przeplatając innymi książkami, wiele fragmentów pozostało mi w pamięci i na pewno utkwi tam na długo. Na pewno jeszcze do niej wrócę…..





3 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...