czwartek, 22 października 2015

Empikowe zakupy i trochę muzyki

Takie oto wspaniałości wypakowałm z paczki, która przyszła z Empik-u . Tym razem nie same książki, ale i trochę muzyki.



Na "pierwszy ogień" poszła płyta Sarsy - Zapomnij mi. Bardzo byłam ciekawa, jak wygląda całość, bo znałam tylko 1 kawałek. Jedno mogę powiedzieć - nie zawiodłam się :)


Sarsa, czyli Marta Markiewicz, to uczestniczka programu Must Be The Music, która wydała właśnie swoją pierwszą, debiutancką płytę. Na płycie "Zapomnij Mi" znajdziecie 11 kawałków, a promuje ją utwór "Naucz mnie".


Sarsa to wokalistka bardzo szczególna i oryginalna. Mnie urzekł jej niesamowity i wpadający w ucho, niski głos. Zasłuchałam się w płytę i dosłownie odleciałam. Marta Markiewicz, oprócz tego, że cudownie śpiewa, również komponuje, pisze teksty i gra na instrumentach. Do tego projektuje ubrania i jest muzykoterapeutką. To kobieta-orkiestra - niezwykle utalentowana.
Muzyka, którą znajdujemy na płycie, to mieszanka popu i alternatywnego brzmienia. Jest różnorodna i zapadająca w pamięć. Do tego trzeba dodać bardzo ciekawe teksty, które dają do myślenia.

Płytę promuje i napędza utwór "Naucz mnie", ale znaleźć można na niej inne, intrygujace nagrania. Urzeka otwierający album utwór "Indiana", czy nostalgiczny "Pozwól mi odejść". Mnie spodobały się kawałki anglojęzyczne jak "Feel No Fear", czy "Chill". Prezentowane utwory są na przemian melancholijne oraz pełne poweru. Na pewno Sarsa prezentuje w nich siebie - bardzo to cenię!

Sarsa już zdążyła zostać nominowana do wielu nagród i wyróżnień muzycznych, a jej teledysk został odtworzony na Youtube ponad 22 miliony razy. To naprawdę wielki sukces!



Ja czekam na jej kolejne płyty i dalej słucham "Zapomnij Mi" - a Wam polecam :)


Płytę Sarsy, i nie tylko,
możecie kupić na empik.com

Sklep internetowy empik.com


8 komentarzy:

  1. A mi akurat tekst promującej płyty piosenki wydaje się być hmm trochę infantylny. Ona brała udziła również w The Voice of Poland. A ta druga plyta?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jedna to Jess Glen I cry when I laugh - dziewczyna z murzyńskim glosem, przypomina mi Adelle.
      a druga to Ella Eyre - tez oryginalny glos i super muzyka.

      Usuń
  2. Nie lubię Sarsy, ale książkę ,,Zamki z piasku" chętnie bym przeczytała! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz słyszę tę Sarsę. Póki co nie zachwyciłam się, może muszę posłuchać więcej innych kawałków.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...