sobota, 16 kwietnia 2016

Kamienie elfów Shannary tom2 - Terry Brooks

Pięćdziesiąt lat po tym, jak młody Shea Ohmsford odnalazł mityczny Miecz Shannary i pokonał przerażającego lorda Warlocka, zło znowu znajduje sposób, by powrócić na ziemię. Ellcrys, starożytne drzewo, stworzone przed wiekami przez elfich czarowników, przez lata chroniło cztery krainy przed powrotem demonów. Teraz jednak drzewo umiera, a utrzymywana przez nie Ściana Zakazu słabnie, przepuszczając demony do świata ludzi, elfów, trolli i gnomów. Jedyną nadzieją dla sił dobra pozostaje młoda elfka Amberle, której misją jest ożywienie nasionka Ellcrys i doprowadzenie do odrodzenia. Na jej opiekuna i obrońcę wybrany zostaje wnuk Shei, młody Wil Ohmsford, władający magią Kamieni Elfów. Wil i Amberle mają jednak niewiele czasu, a ich tropem nieubłaganie podąża najgroźniejszy z demonów, potwór nazywany Kosiarzem.

Okladka: miękka
Ilośc stron: 480
Wydawnictwo: Replika
Cykl: Kroniki Shannary

Pierwszy tom Kronik Shannary pochłonęłam z dużą przyjemnością i jak już pisałam, kojarzył mi się z Władcą Pierścieni Tolkiena. Byłam ciekawa, jak dalej potoczą się losy Shea Omshforda, pochodzącego z rodu Shannary, pół-elfa.

Shea pokonał lorda Warlocka i odzyskał miecz Shannary. Minęło wiele lat, Shea doczekał się wnuka, ale ich życie nie może być za długo spokojne.. Zło powraca w przerażającej postaci Kosiarza.

Starożytne drzewo Ellcrys, przed wiekami stworzone przez elfich czarowników, które chroniło krainy przed demonami, zaczyna umierać. Tym samym Ścianka Zakazu zaczyna słabnąć i nie zapewnia już bezpieczeństwa. Zaczynają się przez nią przedzierać demony. Trzeba zacząć szybko działać, aby nie opanowały świata. Misji ożywienia i zadbania o drzewo Ellacrys podejmuje się młoda elfka Amberle, której towarzyszyć i zapewnić ochronę ma wnuk Shea, Wil. To właśnie on otrzymał od dziadka tajemne kamienie elfów, które ten przed wielu laty otrzymał od druida Anallona. 
Czasu jest coraz mniej, a zło podąża śladem Wila i Amberle. Kto okaże się zwyciężcą w tym starciu? Przeczytajcie!

"Kamienie elfów Shannary" to klasyka fantastyki, doskonale napisana i pochłaniająca czytelnika. Powieść jest oryginalna, zaskakująca i zupełnie nieprzewidywalna. Autor zadbał o wszelkie szczegóły i świetnie połączył drugi tom z pierwszym. Język używany przez Terry'ego Brooksa jest prosty i jasny w odbiorze, dobrze się go czyta, może tylko za dużo jest opisów. Chyba usunięcie niektórych wcale nie zrobiłoby źle powieści, nabrałaby więcej lekkości - ale i tak jest nieźle :)
Mamy tutaj nowych bohaterów, ale nie żegnamy jeszcze starych znajomych. Rodzina Shea powiększyła się i może być dumny z wnuka, który przejmuje po nim elfią schedę. Opowieść jest pełną magii przygodą, która przemawia do wyobraźni czytelników. Dobro walczy ze Złem o dominację nad światem.
Przeczytałam z przyjemnością i już sięgam po trzeci tom - polecam serdecznie!



3 komentarze:

  1. Nie znam tej serii. Jeśli będę miała okazje to z pewnością przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O, to chyba ta część zainspirowała twórców serialu. ;) Ale serial aż tak mnie oczarował, bym sięgnęła po książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hm, pisałam w pośpiechu i chyba połknęłam "nie" przed oczarował? Tak szybko to mignęło, że nawet nie jestem pewna, czy to nie złudzenie. ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...