W szkole średniej Ani FaNelli zetknęła się z okrucieństwem, do jakiego są zdolne tylko nastolatki. W dorosłym życiu robi wszystko, by wymyślić siebie na nowo. Z impetem realizuje skrupulatnie przemyślany plan: prestiżowa praca, designerskie ubrania i przystojny narzeczony z arystokratycznym nazwiskiem. Ani jest już bardzo blisko celu. Wtedy pojawia się propozycja udziału w filmie dokumentalnym o tym, co wydarzyło się w szkole 14 lat temu. Jest jednak coś, o czym wie tylko Ani. Niebezpieczny sekret, który może wiele zmienić. Czy najszczęśliwsza dziewczyna na świecie odkryje przed światem mroczną tajemnicę?
Okładka: miękka
Ilość stron: 446
Wydawnictwo: Znak Literanova
"Najszczęśliwsza dziewczyna na świecie" to bardzo specyficzna powieść, przypisywana do gatunku domestic noir. Porównywana jest do "Zaginionej dziewczyny", jednak według mnie są to zupełnie różne powieści....
Ani FaNelli jest młodą kobieta, która prowadzi bardzo uporządkowane życie. Ma pracę, narzeczonego, trwają przygotowania do jej ślubu - wszystko w jej życiu musi być przemyślane, poukładane i doskonałe. Nie ma tu miejsca na spontaniczne decyzje, ubrania, itp. Wszystko musi być najwyższej jakości, towarzystwo tylko doborowe i specjalnie wyselekcjonowane, a narzeczony z kręgu finansjery.
To wszystko to jednak pozory. Mur, którym szczelnie się otoczyła, skrywa mroczne wspomnienia z przeszłości.
Kiedy pojawia się propozycja uczestnictwa w programie dokumentalnym, prezentującym wydarzenia sprzed wielu lat, z czasów szkolnych, jej życie ulega zmianie. Powracają wydarzenia, które odcisnęły piętno na dalszym życiu Ani i sprawiły, że stała się taka, a nie inna. Dziewczyna skrywa sekret sprzed lat, który teraz może zostać wyjawiony - czy Ani odważy się go ujawnić? Jak to wpłynie na jej poukładane, doskonałe życie? Przeczytajcie!
"Najszczęśliwsza dziewczyna na świecie" to powieść na pewno zwracająca uwagę. Jest oryginalna, ale bardzo specyficzna. Na początku miałam wrażenie jakbym czytała czytadło z bogatych kręgów - snobizm, prestiż i pieniądze - coś w stylu "Seksu w wielkim mieście" i jakoś mnie to trochę zniechęciło, ale nie odpuściłam i dobrze :) Fabuła stopniowo się rozkręca, zataczając coraz bardziej mroczne kręgi i wciąga czytelnika. Bohaterka zaczyna się zmieniać, a wraz z nią zmienia się klimat powieści. Poznajemy jej przeszłość, a na starannie stworzonych pozorach pojawiają się rysy i otoczka zaczyna pękać.
Powieść jest napisana lekkim i przyjemnym w odbiorze językiem i czyta się ją naprawdę szybko. Jednak nie jest to zwyczajne czytadło, to głębokie studium psychologiczne głównej bohaterki. Powieść jest naprawdę niezła - polecam !
Bardzo ciekawie się zapowiada, jednak jakim cudem powieść psycholiczna jest napisana lekkim językiem? Trochę się tego obawiam. Dwiestronyksiazek.blogspot.com
OdpowiedzUsuńjest naprawdę bardzo specyficzna. początek nijak się ma do tego, co znajdujemy później.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej pozycji. Może być fajna :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki! ♥
Zapraszam do nas :)
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Właśnie ją zaczynam i nie wiem, czego mam się spodziewać...
OdpowiedzUsuńSłyszę o tej pozycji po raz pierwszy... ale ta książka budzi moje obawy już przez sam tytuł. Nie mniej... jest w tej powieści coś co mnie intryguje ;) Lubię takie literackie eksperymenty!
OdpowiedzUsuń