Order Virtuti Militari, potężny artefakt chroniący stolicę, został zniszczony, a przez miasto przetacza się fala ataków terrorystycznych. Służby, próbujące opanować sytuację wzywają Herberta Kruka, ale niezupełnie w charakterze pomocnika. Wygląda, że Herbert dobrze zna sprawców zamachów. Albo raczej… to sprawcy dobrze znają jego. Ułatwia to sprawy i jednocześnie je komplikuje. Nadany mu przez Syrenkę tytuł Obrońcy Miasta jest źródłem mocy, ale i brzemieniem, które musi dźwigać. Na szczęście Herbert nie jest sam i może liczyć na pomoc przyjaciół. Kim jest i czego chce Lewiatan? Czy Dwór Złotej Pani upadnie? Czy Herbertowi uda się zaprzyjaźnić z Bazyliszkiem i przekonać do współpracy Istoty Założycielskie?
Format: e-book
Ilość stron: 406
Wydawnictwo: Genius Creations
Jestem fanką Herberta Kruka, którego powołał do życia Marcin Jamiołkowski. To przykład znakomitej fantastyki uszytej na miarę polskiego gruntu, gdzie znajdziecie doskonale nam znane postacie z warszawskich legend - Złotą Kaczkę, Bazyliszki, itd.
Szczęściarz to już czwarty tom cyklu o warszawskim magu Herbercie Kruku - każda powieść jest znakomicie napisana, a pisarzowi nie brakuje fantazji w pakowaniu Kruka w kłopoty. I tym razem Obrońca Warszawy nie będzie mógł narzekać na brak zajęć. Warszawa jest chroniona przez stary artefakt o magicznej mocy zwany Orderem Virtutti Militari. Dopóki znajduje się w mieści nic złego się nie stanie. Pewnego dnia w Warszawie zaczynają się dziać przedziwne rzeczy - na najbardziej znane miejsca napadają złoczyńcy i Warszawa ulega. Kruk jest przerażony, kiedy stwierdza, że Order został zniszczony i miasto nie ma już ochrony. Jednak pozostał jeszcze on - Herbert Kruk i postanawia zawalczyć o swoje miasto. Na miasto napadł Lewiatan, który okazuje sie krewnym Herberta, jednak teraz walczą po przeciwnych stronach. Kto okaże się silniejszy - Kruk czy Lewiatan? Czy uda się uratować Warszawę? Przeczytajcie! Naprawdę warto!
Cykl opowieści z Herbertem Krukiem jest znakomicie napisany i świetnie pomyślany. Ta bliskość polskich realiów i znanych nam postaci legendarnych sprawia, że czyta się je na jednym wdechu z ciekawością i uśmiechem na ustach. Nie sposób nie polubić głównego bohatera, który jest bardzo ludzki, ale i bardzo magiczny. To specyficzna postać, która zapada w pamięć.
Poznajcie Herberta Kruka - na pewno, tak jak ja, będziecie wiernie śledzić jego perypetie :)
Nie znam jeszcze tego cyklu, ale kiedyś może przeczytam. 😊
OdpowiedzUsuń