KAŻDY MA SWOJĄ OPOWIEŚĆ. SPRAW, BY TWOJA BYŁA WYJĄTKOWA.
Słowa mogą niszczyć, ale mogą też ocalić. Oto historia Pisarki, która spośród tysięcy słów wybiera te najpiękniejsze, by je splatać w niezapomniane historie. To również opowieść o dwojgu młodych ludziach, Weronice i Wiktorze, którzy mają tylko siebie, pragną jedynie poczucia bezpieczeństwa i prawa do miłości. Czy mogą zwyciężyć w nierównej walce z losem?
OD AUTORKI
Książka, którą oddaję do Waszych rąk, jest wyjątkowa. Nie tylko dlatego, że to czterdziesta powieść w moim dorobku, jest też najbardziej osobista ze wszystkich dotychczasowych. Nie muszę dodawać, że włożyłam w nią mnóstwo emocji i serca?
Słowa mogą niszczyć, ale mogą też ocalić. Oto historia Pisarki, która spośród tysięcy słów wybiera te najpiękniejsze, by je splatać w niezapomniane historie. To również opowieść o dwojgu młodych ludziach, Weronice i Wiktorze, którzy mają tylko siebie, pragną jedynie poczucia bezpieczeństwa i prawa do miłości. Czy mogą zwyciężyć w nierównej walce z losem?
OD AUTORKI
Książka, którą oddaję do Waszych rąk, jest wyjątkowa. Nie tylko dlatego, że to czterdziesta powieść w moim dorobku, jest też najbardziej osobista ze wszystkich dotychczasowych. Nie muszę dodawać, że włożyłam w nią mnóstwo emocji i serca?
Okładka: miękka
Ilość stron: 320
Wydawnictwo: WM
Już pisałam w moich postach, że do książek Katarzyny Michalak podchodzę z dystansem, ale sięgam po nie. Ostatnio trafiłam na niezłe, a Pisarką poczułam się zaintrygowana. Po pierwsze Autorka sama podkreśla, że jest to bardzo bliska jej powieść i bardzo osobista, a po drugie czytałam już bardzo ciekawe opinie na jej temat i postanowiłam sama się przekonać, co w trawie piszczy.
Pisarka to opowieść o Ewie, pisarce mieszkającej w Australii, która postanowiła napisać autobiografię- nieautobiografię, czyli nadać swemu życiu formę powieści obyczajowej, gdzie granica pomiędzy prawdziwymi wydarzeniami z jej życia a fikcją bardzo mocno się zaciera. Bohaterką jej powieści, której oddała swe wspomnienia i przeszłość jest Weronika. Poznajemy ją od momentu jej niełatwego dzieciństwa aż po wejście w dorosłość, bowiem Pisarka to pierwszy tom trylogii. Weronika mieszkała z rodzicami w kamienicy, matka prokurator i ojciec policjant wychowywali ją bezstresowo i bez bicia, jednak kary, które otrzymywała dziewczynka były dużo bardziej okrutne niż bicie pasem, którego doświadczał jej sąsiad zza ściany, Wiktor. Nika za karę stała w kącie z rękami w górze lub klęczała w kącie na kaszy aż jej kolana były czarne od siniaków.
Już pisałam w moich postach, że do książek Katarzyny Michalak podchodzę z dystansem, ale sięgam po nie. Ostatnio trafiłam na niezłe, a Pisarką poczułam się zaintrygowana. Po pierwsze Autorka sama podkreśla, że jest to bardzo bliska jej powieść i bardzo osobista, a po drugie czytałam już bardzo ciekawe opinie na jej temat i postanowiłam sama się przekonać, co w trawie piszczy.
Pisarka to opowieść o Ewie, pisarce mieszkającej w Australii, która postanowiła napisać autobiografię- nieautobiografię, czyli nadać swemu życiu formę powieści obyczajowej, gdzie granica pomiędzy prawdziwymi wydarzeniami z jej życia a fikcją bardzo mocno się zaciera. Bohaterką jej powieści, której oddała swe wspomnienia i przeszłość jest Weronika. Poznajemy ją od momentu jej niełatwego dzieciństwa aż po wejście w dorosłość, bowiem Pisarka to pierwszy tom trylogii. Weronika mieszkała z rodzicami w kamienicy, matka prokurator i ojciec policjant wychowywali ją bezstresowo i bez bicia, jednak kary, które otrzymywała dziewczynka były dużo bardziej okrutne niż bicie pasem, którego doświadczał jej sąsiad zza ściany, Wiktor. Nika za karę stała w kącie z rękami w górze lub klęczała w kącie na kaszy aż jej kolana były czarne od siniaków.
Jej dzieciństwo było bardzo trudne, aż babci udało się wyrwać ją z domu i zabrać na wieś. Tam była kochana i mogła żyć bez strachu, cieniem na tej sielance kładła się rozłąka z Wiktorem. Wiktor stał się bowiem najbliższym przyjacielem i także pierwszym chłopakiem Niki, a z czasem okazał się jej największą miłością. Nie dane im jednak było spędzać czas razem, bo Wiktor znalazł się w zakładzie poprawczym, a Weronika po śmierci babci i perypetiach z matką, zamieszkała w maleńkiej chatce na Bielanach w towarzystwie 2 koni i psów. Była szesnastolatką zdaną tylko na siebie, jej życie było ciężkie, jednak rozświetlała je praca w pobliskiej przychodni weterynaryjnej. Marzeniem Niki były studia weterynaryjne i praca ze zwierzętami. Czy uda się jej zrealizować te plany? Przekonamy się po lekturze kolejnych tomów trylogii.
Najnowsza powieść Katarzyny Michalak opowiada o przyjaźni, niespełnionej miłości, trudnych relacjach rodzinnych i życiu na przekór wszystkiemu. Jest wzruszającą, bardzo osobista i…smutna. Życie Niki będącej alter ego autorki nie było usłane różami, a jednak determinacja i wielka siła wewnętrzna umożliwiają tej drobnej, rudej dziewczynie na osiąganie celów i wielką samodzielność, którą osiąga dużym nakładem sił i wielką samotnością. Powieść skłania do myślenia i pokazuje, jak długa i trudna okazała się droga młodej dziewczyny do pozycji, którą udało jej się zdobyć.
Polecam!
Najnowsza powieść Katarzyny Michalak opowiada o przyjaźni, niespełnionej miłości, trudnych relacjach rodzinnych i życiu na przekór wszystkiemu. Jest wzruszającą, bardzo osobista i…smutna. Życie Niki będącej alter ego autorki nie było usłane różami, a jednak determinacja i wielka siła wewnętrzna umożliwiają tej drobnej, rudej dziewczynie na osiąganie celów i wielką samodzielność, którą osiąga dużym nakładem sił i wielką samotnością. Powieść skłania do myślenia i pokazuje, jak długa i trudna okazała się droga młodej dziewczyny do pozycji, którą udało jej się zdobyć.
Polecam!
Książka czeka na moim czytniku, więc pewnie, kiedyś ją przeczytam. 😊
OdpowiedzUsuńksiążka leży już na biurku więc to już kwestia czasu
OdpowiedzUsuń