niedziela, 24 stycznia 2021

11/2021 Dywan z wkładką - Marta Kisiel

Dywan z wkładką to zwariowana komedia kryminalna. A miało być tak pięknie. I było, dopóki pewnego dnia z lodówki Trawnych nie zaczęły wydobywać się odgłosy miłosnych uciech od sąsiadki z naprzeciwka. Mąż Tereski, zamiast remontować rzeczoną kuchnię, zdecydował się kupić prawie dom na wsi. Skuszona wizjami kawy na tarasie z widokami na nieskażoną ręką człowieka przyrodę Tereska na przeprowadzkę ochoczo przystała. Sielsko było jednak tylko do momentu znalezienia w lesie dywanu – z wkładką w postaci trupa. 

Okładka: miękka
Ilość stron:   416
Wydawnictwo: W.A.B 

Premiera 27 stycznia 2021

Dywan z wkładką to świetna komedia kryminalna w wykonaniu Marty Kisiel. Autorka zdobyła moje serce cyklem Małe Licho, jednak jak się okazuje ma wiele talentów i komedia kryminalna wyszła jej znamienita :) Zabawna, intrygująca i lekko napisana - przeczytałam z przyjemnością i szerokim uśmiechem na twarzy.
 
Rodzina Trawnych mieszkała sobie spokojnie w starej kamienicy i pewnie tak byłoby nadal, gdyby przy każdym otwarciu lodówki nie dochodziły do nich namiętne odgłosy z mieszkania sąsiadki - a dochodziły głośno i często. Małżeństwo postanowiło wyremontować kuchnię i przenieść lodówkę, jednak na skutek dziwnego splotu okoliczności zamiast remontu kupili dom na wsi.
I tak latem nastąpiła wielka przeprowadzka na cichą wiejską uliczkę, na której stało 5 domów. Tereska przyzwyczaiła się powoli do życia na wsi i nawet zaczęło jej się podobać, dzieci zwiedzały z Pindzią (pies) okolice, a Andrzej był zadowolony z interesu, jaki zrobił. Pewnego dnia jednak pojawiła się w ich domu matka Andrzeja, czyli teściowa Tereski, która swoim wyglądem i żywotnością wpędzała synową w stres. W dodatku postanowiła zostać kilka dni i po wojskowemu rozdawała zadania. Szokiem dla Tereski było zmuszenie jej do wysiłku fizycznego, a mianowicie do ...biegania, u boku Miry oczywiście. Okazało się, że bieganie jest nie tylko męczące, ale i morderczo stresujące.... Kobiety znalazły bowiem w lesie zwłoki zawinięte w dywan.... który jeszcze kilka dni temu stał w ich garażu...hmmm, a na dodatek w dywanie znajdował się ich wredny sąsiad...bez życia rzecz jasna. I tak teściowa i synowa  rozpoczęły własne prywatne śledztwo, a do czego ono doprowadziło - musicie przeczytać sami :)

Dywan z wkładką to zabawna komedia kryminalna z intrygującym wątkiem śledczym. Pełna dowcipnych dialogów i mocno zarysowanych bohaterów. Świetnie się ją czyta - pochłonęłam całość w jedno popołudnie, czasem wręcz śmiejąc się w głos. Jeśli jeszcze nie poznaliście pióra Marty Kisiel to koniecznie musicie to zmienić, bo każda jej książka jest warta pochylenia się - polecam gorąco!




 

3 komentarze:

  1. Na ten moment inne książki autorki bardziej mnie interesują.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za komediami kryminalnymi, ale może sięgnę po ten tytuł, kiedy dopadnie mnie chandra. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...