środa, 28 września 2011

W nadziei na lepsze jutro - Ewa Bauer

Powieść „W nadziei na lepsze jutro” przedstawia historię młodej kobiety, która bardzo pragnie być szczęśliwa. Pomimo przeciwności losu i osobistych tragedii, jakie ją spotykają, wciąż wierzy, że prawdziwa, wierna i uczciwa miłość istnieje. Losy Anny przeplatają się z losami dwóch innych kobiet, których życie również nie układa się tak, jakby sobie tego życzyły. Bohaterowie powieści przechodzą metamorfozy, podejmują różne – nie zawsze słuszne – decyzje. Prowadzą wieczną walkę dobra ze złem. Emocje w tej książce grają główną rolę. Czy w poszukiwaniu miłości wolno wszystko?

Po przeczytaniu książki pozostaje mi  z niecierpliwością czekać na kolejny tom - bo na zakończenie widniała obiecująca informacja "Koniec I tomu". Przecież nie może się tak skończyć! Co dalej z bohaterami? 
"W nadziei na lepsze jutro" jest mi bliska - bohaterka ma moje imię, pracuje jak ja w marketingu, a opisy Barcelony sprawiły, że poczułam jakbym znowu tam była, tylko na szczęście moje życie nie jest tak pokręcone jak jej :)

Główną bohaterką jest Anna, poznajemy ją, kiedy pracuje  w dziale marketingu  w Barcelonie, gdzie trafiła na staż po przeżyciach osobistych. Stopniowo cofamy się w czasie i poznajemy przeszłość Anny - miłość, poronienie, trudny związek, zdrada męża, wyjazd do Barcelony, śmierć  matki i powrót do męża, ciąża, dzieci i trudne relacje z mężem oraz spotkanie na swojej drodze bratniej duszy. Tak wygląda telegraficzny skrót .


Oczywiście pojawia się i ta druga, a właściwie dwie drugie, z którymi mąż zdradza Annę. Poznajemy Sabinę i jej młodszą siostrę. Sabina jest mężatką, ale nie jest szczęśliwa w małżeństwie, ma niepełnosprawnego męża. Jej siostra Helena jest modelką. Razem przyjeżdżają do Krakowa i zatrzymują się w mieszkaniu Anny i Roberta. Dziwna sytuacja, bo Sabina jest dawną dziewczyna Roberta - a wiadomo, że stara miłość nie rdzewieje. Anna wykazuje dużo dobrej woli, stara się nawet zaprzyjaźnić z kobietami. Robert zaczyna urywać się z pracy, aby spędzić trochę czasu popołudniami z Sabiną. Popołudnia zamieniają się w wyjścia do kina i knajp - jednego razu późno wraca z Heleną, po alkoholu, Anna i Sabina śpią, więc Robert ląduje w łóżku z Heleną - i to jest jego pierwsza zdrada, po której nie może się pozbierać... Kolejna zdrada z Sabiną ma miejsce po powrocie z kina i ona powoduje lawinę wspólnych dni i nocy, bo Anna wyprowadza się do matki, aby ją pielęgnować w chorobie. Robert na ten czas znajduje sobie zastępstwo ... w łóżku i życiu. Jak to często bywa - Anna wraca do domu i znajduje męża w objęciach kochanki. Ucieka do matki, a potem do Barcelony na staż. Wraca do kraju na wieść o chorobie matki. Jak zakończy się ta opowieść? Czy Anna wróci do męża? Czy mu zaufa? Jak potoczy się ich życie? Przeczytajcie ! 


Książka Ewy Bauer jest bardzo dobra jak na debiut pisarski. Napisana lekkim językiem, z ciekawymi opisami, czyta się ją błyskawicznie, a losy bohaterów intrygują. "W nadziei na lepsze jutro" to stadium przypadku miłości i zdrady oglądane oczami każdej ze stron, zmusza do refleksji.
Bardzo mi się podobała, ale czuję niedosyt - lubię grube, rozbudowane historie, a ta przeminęła mi za szybko, ma niecałe 170 stron.... Czekam na jeszcze !

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Radwan  -  dziękuję !
 



8 komentarzy:

  1. Świetna okładka i ciekawa recenzja. Mam nadzieje, że będę miała okazję przeczytać tę książkę:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Zainteresowała mnie recenzja.Chyba się skuszę na przeczytanie tej książki.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja czekam kiedy uda mi się ją zdobyć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cyztałam i również mi się podobała ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Tristezza - gratuluję nagrodzonej recenzji za tą książkę !

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyny, książkę wydało Wydawnictwo Radwan i u nich można ją kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za miłą recenzję. Proszę się nie gniewać, Pani Aniu, ale wkradł się jeden błąd, główny bohater ma na imię Robert a nie Rafał, ale w gruncie rzeczy nie ma to znaczenia :-)
    A co do pytań o książkę. Można kupić ją na stronie wydawnictwa Radwan, albo na stronie autorskiej www.ewabauer.pl (tylko tą drogą książka może mieć imienną dedykację). Będę też na Targach Książki w Krakowie. Serdecznie zapraszam! ewa Bauer

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję pani Ewo! Oczywiście, że Robert (poprawiłam :) - nie wiem skąd się wziął Rafał..... chyba komputer mi źle podstawił....
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...