"Wybór Anny" Marii Nurowskiej, nowe wydanie powieści "Postscriptum" z 1989 roku, to historia przejmująca i opowiedziana z niezwykłą empatią.
Anna Łazarska, czterdziestoletnia skrzypaczka, trafia na zapiski swojego ojca, Witolda Łazarskiego, i odkrywa, że nie jest osobą, za którą się uważała. Jej prawdziwe nazwisko to Miriam Zarg, jako niemowlę została uratowana z warszawskiego getta. Przeżywa wstrząs. Traci zaufanie do ojca i porzuca go, choć ciężko chory mężczyzna potrzebuje opieki. Anna nawiązuje kontakt z krewnymi, ale nie potrafi odnaleźć się w nowej roli. Z wielkim wysiłkiem próbuje poskładać fragmenty obydwu życiorysów w jedną całość.
Historię Anny znamy z relacji dziennikarza, Hansa Beneka. Ich spotkanie dopełnia nakreślony przez Marię Nurowską obraz. Osobista tragedia Anny odzwierciedla losy trzech narodów uwikłanych w II wojnę światową: Żydów, Polaków i Niemców
To smutna i poruszająca historia o żydowskiej dziewczynce, później kobiecie. Historia bez happy endu. Wybór Anny to zapis rozmów kobiety z dziennikarzem, które zaczyna on przeglądać i analizować po jej tragicznej śmierci (wyskoczyła z okna budynku), fragmenty pamiętników jej ojca, zapiski samej Anny.
Jest to opowieść o braku akceptacji samego siebie, smutku, szukania prawdy o sobie, własnej tożsamości. Książka porusza trudne tematy związane z II wojną światową, jej wpływ na ludzkie życie.....
Wybór Anny zmusza do przemyśleń, do analizy własnego zachowania na jej miejscu - nie jest to lekka i przyjemna książka....
Taka jest twórczość Marii Nurowskiej - każda jej książka porusza ważne i trudne tematy, zmusza do myślenia, nie nadaje się do szybkiego przeczytania i odłożenia. Lubię wracać do jej książek....
"Wybór Anny" wcześniej był wydany pod tytułem "Postscriptum".
Anna Łazarska, czterdziestoletnia skrzypaczka, trafia na zapiski swojego ojca, Witolda Łazarskiego, i odkrywa, że nie jest osobą, za którą się uważała. Jej prawdziwe nazwisko to Miriam Zarg, jako niemowlę została uratowana z warszawskiego getta. Przeżywa wstrząs. Traci zaufanie do ojca i porzuca go, choć ciężko chory mężczyzna potrzebuje opieki. Anna nawiązuje kontakt z krewnymi, ale nie potrafi odnaleźć się w nowej roli. Z wielkim wysiłkiem próbuje poskładać fragmenty obydwu życiorysów w jedną całość.
Historię Anny znamy z relacji dziennikarza, Hansa Beneka. Ich spotkanie dopełnia nakreślony przez Marię Nurowską obraz. Osobista tragedia Anny odzwierciedla losy trzech narodów uwikłanych w II wojnę światową: Żydów, Polaków i Niemców
To smutna i poruszająca historia o żydowskiej dziewczynce, później kobiecie. Historia bez happy endu. Wybór Anny to zapis rozmów kobiety z dziennikarzem, które zaczyna on przeglądać i analizować po jej tragicznej śmierci (wyskoczyła z okna budynku), fragmenty pamiętników jej ojca, zapiski samej Anny.
Jest to opowieść o braku akceptacji samego siebie, smutku, szukania prawdy o sobie, własnej tożsamości. Książka porusza trudne tematy związane z II wojną światową, jej wpływ na ludzkie życie.....
Wybór Anny zmusza do przemyśleń, do analizy własnego zachowania na jej miejscu - nie jest to lekka i przyjemna książka....
Taka jest twórczość Marii Nurowskiej - każda jej książka porusza ważne i trudne tematy, zmusza do myślenia, nie nadaje się do szybkiego przeczytania i odłożenia. Lubię wracać do jej książek....
"Wybór Anny" wcześniej był wydany pod tytułem "Postscriptum".
Ja czytałem tylko jedną ksiązkę Nurowskiej "Nakarmić wilki". Książka zrobiła na mnie duże wrażenie, dlatego sięgnę po kolejną.
OdpowiedzUsuńTeż czytałam "Wilki" - są inne niż większość książek pani Nurowskiej. Często przewijają się w nich tematy wojny. Bardzo mi się podobała książka o pułkowniku Kuklińskim - polecam!
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam czytać Nurowską.Przeczytałam sporo jej książek ale jeszcze nie wszystkie.Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńJa chyba wszystkie - ale lubię do nich wracać :)
OdpowiedzUsuńksiążka smutna,dużo w niej psychologii człowieka ,takie książki kocham
OdpowiedzUsuń