czwartek, 20 października 2011

Mroczny kochanek. cz.1 - J.R.Ward

Pierwszy tom kultowego cyklu powieściowego J.R. Ward - amerykańskiej pisarki, która od paru lat gości na czołowych miejscach amerykańskich i europejskich list bestsellerów.
Mroczny kochanek - to trzymająca w napięciu powieść grozy z fascynującym wątkiem miłosnym w tle. To barwna opowieść o bezlitosnej walce tajnego bractwa wampirów z ich odwiecznymi prześladowcami, rozgrywającej się w realiach współczesnej Ameryki. Członkowie Bractwa Czarnego Sztyletu to młodzi przystojni mężczyźni, sympatyczni, dowcipni, pełni wdzięku. Uwielbiają rap, szybkie samochody i wieczory spędzane w klubach. Mieszkają w przebudowanej na twierdzę posiadłości w Caldwell, w stanie Nowy Jork. Szefem bractwa jest Ghrom - nieustraszony wojownik i namiętny kochanek. To właśnie historia miłosna Ghroma - jedynego wampira czystej krwi na Ziemi - i młodej dziennikarki Beth jest głównym wątkiem fabuły pierwszego tomu serii. Beth jest córką jego starego druha, ale nic nie wie o swoim wampirzym pochodzeniu. Zostaje jednak wciągnięta w wir walki i Ghrom musi postawić na szali wszystko, by ratować ukochaną...

Okładka: miękka
Ilość stron: 386
Wydawnictwo  : Wydawnictwo Videograf II


Od dłuższego czasu chciałam przeczytać cykl "Bractwo Czarnego Sztyletu" i kiedy nadarzyła się okazja - chętnie z niej skorzystałam. Każda kolejna część opowiada historię jednego z członków Bractwa.


"Mroczny kochanek" to pierwsza część cyklu, w której poznajemy bliżej historię Ghroma, wampirzego władcy, oraz Beth, dziennikarki, córki jego przyjaciela. 
Akcja powieści ma miejsce w Stanach Zjednoczonych w mieście Caldwell (stan Nowy Jork). Ghrom jest nieoficjalnym przywódcą Bractwa wampirów, stroni od towarzystwa, trzyma się na uboczu, jest przerażający i oczywiście, jak na wampira przystało, szalenie przystojny. Beth jest dziennikarka, sierotą wychowaną w sierocińcu. Jej matka była człowiekiem i zmarła przy jej narodzinach, a ojciec był wampirem - czego Beth nie wie....


Ojciec Beth prosi Ghroma o przeprowadzenie Beth przez przemianę w wampira, tak aby jego córka przeżyła. Ghrom, oczywiście, nie zgadza się na prośbę przyjaciela - postanawia ją spełnić dopiero po śmierci przyjaciela w zamachu bombowym spowodowanym przez reduktorów, wrogów wampirów.


Ghrom i Beth spotykają się, łączy ich magnetyczne przyciąganie - dochodzi do zbliżenia, nawiązuje się nic uczucia.... ale Ghrom ma rywala, jest nim policjant Butch, zadurzony w Beth, niestety bez wzajemności.
Między panami dochodzi do konfliktów - do momentu przemiany Beth - potem Butch nawiązuje coś podobnego do przyjaźni z Bractwem i zakochuje się w Marietcie (wampirzycy).
Jak się poukłada związek Beth i Ghroma? Czy zostaną razem? Czy Beth przeżyje przemianę? Czy wampiry wygrają walkę z reduktorami? Poczytajcie!


"Mroczny kochanek" to dobra fantastyka z nutą sensacji i romansu - świetnie się ją czyta. Jest dojrzale napisana i różni się stylem od lekkich powieści o wampirach, które czytałam. Jest przemyślana, doskonale skonstruowane są postacie - wampiry mają wiele cech ludzkich, co sprawia, że nie sposób ich polubić. Każda z postaci członków Bractwa jest wyrazista i posiada indywidualne cechy, które ją wyróżniają - Braci nie sposób pomylić. 
A najbardziej podobały mi się ich imiona, które odzwierciedlają ich charakterki - mamy np. Furiatha i Zbihra :). Beth ze swoją bezpośredniością i zadziornością również zyskuje przywiązanie czytelnika.

Książka najpierw rozwija się najpierw powoli, dając nam możliwość poznania bohaterów i zarysu sytuacyjnego, po czym zaczyna pędzić.W powieści jest sporo scen erotycznych, ale nie są one nachalne czy wulgarne - ubarwiają ją. Są też sceny walk z reduktorami, sieć intryg oraz pościgi policyjne - dzieje się naprawdę dużo. Sposób pisania autorki i tworzenia niepowtarzalnego klimatu książki trafił w mój gust, a nie ukrywam, obawiałam się, że to będzie kolejna schematyczna książka o wampirach, wilkołakach, itp. Mile się rozczarowałam - polecam !


Bardzo mi się podobała pierwsza część "Bractwa Czarnego Sztyletu" - już nie mogę się doczekać kiedy przeczytam kolejną część. A najbardziej się cieszę, że jeszcze tyle przede mną!


Za książkę bardzo dziękuję Wydawnictwu Videograf  :)

8 komentarzy:

  1. Ta seria jest gorąca. Ciekawie wykreowany świat, ale baaaaaaaaaaardzo unowocześnione wampiry. Od jakiegoś czasu brakuje mi stereotypowego Draculi. Chociaż nie mogę się przyczepić do tej serii. Im dalej w las, tym bardziej rozkręca się akcja. Zapomniałaś wspomnieć, że spinaczem fabularnym jest walka z Reduktorami :D Ale tyle się tam dzieje, że nie sposób wszystkiego streścić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspominałam o reduktorach, ale nie rozwijałam tego wątku. Pozostawmy trochę dla tych, którzy sięgną po książkę po raz pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi książka też bardzo się podobała :D A im dalej tym lepiej. Dodatkowym atutem całej serii jest to, że nie trzeba czytać jej kolejno tak jak zostały wydane. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie jakoś nie ciągnie do tej serii. {centerbook.blog.onet.pl}

    OdpowiedzUsuń
  5. Tala - czytałam twoją recenzję :) Mamy podobne odczucia.

    Miravelle - nie mów nie, przejrzyj ją i sama zadecyduj .

    Aga - no problem :) Fajnie, że w końcu ja Ci coś przyniosę do czytania - teraz czekam na drugą część - więc będziemy miały co czytać!

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba nie dla mnie :-( Nie lubię wampirów i im podobnych :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mów "NIE" zanim nie sprawdzisz.... Ta seria jest naprawdę niezła :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...