czwartek, 6 października 2011

Szepty zmarłych - Simon Beckett

David Hunter, który wie o śmierci wszystko a w niespełna rok po kolejnym śledztwie, którego omal nie przypłacił życiem wraca tam, gdzie uczył się zawodu. Tam, gdzie wszędzie wokoło leżały ludzkie ciała w różnym stadium rozkładu, a wielkie czarne litery na bramie informowały, że to Ośrodek Badań Antropologicznych, lepiej znany pod inną, mniej urzędową nazwą. Trupia Farma. Tam doktor Hunter ma nadzieję odzyskać wiarę w siebie i znowu skłonić zmarłych do zwierzeń.Tam na prośbę swego mentora rozpoczyna dochodzenie w sprawie makabrycznego morderstwa. Dochodzenie, w którym będzie musiał wysłuchać najbardziej przerażających szeptów zmarłych. W miejscu jeszcze straszliwszym i bardziej nieludzkim niż Trupia Farma
Okładka:    miękka
Ilość stron:       320
Wydawnictwo:    Amber

Jestem fanką twórczości Becketta - każda jego książka jest tematycznie związana z jakimś elementem anatomicznym człowieka.
"Zapisane w kościach" skupiało się wokół kości i ich tajemnic, natomiast w "Szeptach zmarłych" przybliżony zostaje fenomen skóry ludzkiej. Książka jest dopracowana w szczegółach, można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy, jest napisana w interesujący sposób i trzyma w niewiedzy do końca. Jest intrygująca! Poza tym lubię postać głównego bohatera, dr Davida Huntera - jego zaangażowanie, wiedzę, sposób postępowania.

Tym razem Hunter "odpoczywa" po przejściach opisanych w "Zapisane w kościach" na słynnej Trupiej Farmie, u boku swojego mentora, Toma. Zostaje wciągnięty w rozwiązanie zagadki trupów, których stopień rozkładu nie odpowiada rzeczywistości i warunkom, a jakich się znajdowały. Przestępca okazuje się bardzo sprytny i doskonale zna sposób pracy anatomapatologów - zdaje się ich podpuszczać i pokazywać swoje umiejętności. Sytuacja staje się groźna, gdy okazuje się, że za cel została obrana ekipa wyjaśniająca sprawę...
Do szpitala trafia Tom z ciężkim zawałem i David sam zostaje na "placu boku", potem zostaje porwana ciężarna żona zastępcy Toma, Paula. Sytuacja jest niebezpieczna .... Czy tym razem Hunterowi uda się rozwiązać zagadkę i pomóc w ujęciu sprawcy? Czy uratują żonę Paula? Kto okaże się mordercą i dlaczego?

Odpowiedź znajdziecie w książce "Szepty zmarłych" !

"Szepty zmarłych" to niesamowicie zaplanowana intryga, koniec zaskakuje totalnie - jest nieprzewidywalny! Książkę czyta się jednym tchem, niejednokrotnie ciarki chodzą po skórze - to świetny thriller pod każdym względem !


3 komentarze:

  1. Muszę wreszcie przeczytać Becketta.Tyle o jego książkach przeczytałam że czas poznać jego twórczość.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie została ostatnia do przeczytania... szkoda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już nie pierwszy raz czytam pochlebną recenzję o książkach tego autora. Dodatkowo moja mam uwielbia jego twórczość i usilnie namawia mnie na przeczytanie książek. Po twojej recenzji wnioskuje, że warto więc może wreszcie się skusze.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...