Tym razem w mojej bibliotece trafiłam na sporo nowości, szczególnie ze Świata Książki ( chyba świeża dostawa ).
Zachłannie zgarnęłam całe naręcze książek i uszczęśliwona przyniosłam do domu - ciekawe kiedy ja to wszystko przeczytam...? W domu jeszcze książki od Agi i własne...
Cóż w tym przypadku - od przybytku głowa nie boli :)
W stosiku od góry mamy:
1. Louise Shaffer - Szczęśliwy traf
2. Anne Perry - Pogrzeb we fiolecie
3. Maureen Lee - Wrześniowe dziewczynki
4. Sarah Dunant - Święte serca
5. Paulo Coelho - Zwycięzca jest sam
6,7,8 Andrzej Philipiuk - Oko jelenia cz.1,2,3
9. Gerald Seymour - Kolaborantka
10. Elisabeth Gaskell - Północ Południe.
Piękny stos.Zazdroszczę Ci.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo zasługa biblioteki - ale cieszy!
OdpowiedzUsuńPróbowałam kiedyś pierwszy tom "Oko jelenia", ale jakoś szybko ją porzuciłam. Kiedyś wrócę do niej ponownie, bo dobre recenzje zbiera. O! Widzę kolejny Coelho w domu ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
A jakoś ostatnio wpadają mi książki Coelho, których nie czytałam - a ta jest o festiwalu w Cannes... zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńOka Jelenia była cała seria, ale też nie wzięłam, bo nie wiem jak zareaguję - nie znam Pilipiuka...
Świetnie zaopatrzona biblioteka :)
OdpowiedzUsuń