czwartek, 1 marca 2012

Firma - John Grisham

Młody zdolny prawnik, absolwent Harvardu, Mitchel McDeere, rozpoczyna pracę w bogatej firmie prawniczej w Memphis. Wydaje się, że nic nie może stanąć mu na drodze do jego zawodowego sukcesu. Wszystko zmienia się po wizycie agenta służb federalnych. Mitchel dowiaduje się, kim tak naprawdę są jego pracodawcy i jakie zadanie wyznaczyło mu FBI. Staje przed trudnym wyborem: jeśli odrzuci ofertę, stanie przed sądem, jeśli ją przyjmie - z pewnością nie ominie go zemsta mafii.

Okładka:   miękka
Ilość stron:  528

"Firma" to według mnie najlepsza książka Johna Grishama. Chyba każdy oglądał film, o tym samym tytule, z Tomem Cruisem w roli głównej.
Już kiedyś czytałam tę książkę, ale kiedy teraz wpadło mi w ręce jej najnowsze wydanie, z bardzo efektowna okładką, postanowiłam sobie ją przypomnieć.

"Firma" to świetny thriller dziejący się w środowisku prawniczym w Memphis, do którego trafia absolwent Harvardu, Mitchel McDeere. Ten młody, zdolny prawnik czuje się zaszczycony mogąc trafić do tak renomowanej i elitarnej kancelarii. Jest zafascynowany firmą i jej pracownikami, ma zasłonę na oczach - wszystko go zachwyca i imponuje mu: świetne warunki zatrudnienia, dom, świadczenia socjalne, życzliwość prawników i ich żon. Przeprowadza się wraz z żoną do nowego domu, ona zaczyna pracę jako nauczycielka - wszystko jest świetne...
Po jakimś czasie czar pryska, a po zagłębieniu się w funkcjonowanie firmy - Mitchelowi opada z oczu zasłona. Kancelaria wplątana jest w "ciemne interesy" powiązane z mafią, interesuje się nią FBI, które zaczyna współpracować z Mitchelem. 
jaki będzie wynik końcowy współpracy? Czy powiązania mafijne zostaną ujawnione? Jak w tym wszystkim wypadnie rola Mitchela?

"Firma" pochłonęła mnie bez reszty - przeczytałam ją w jedno popołudnie i wieczór (a do cienkich nie należy...)
Czytałam aż skończyłam :) Uwielbiam takie książki, od których nie można się oderwać aż do końca. 
"Firma" to doskonały thriller, który trzyma w napięciu, a intryga jest doskonale zaplanowana i rozłożona na kartach książki. Świetne dialogi i barwne opisy sytuacyjne - to wielkie atuty tej książki. Uwagę zwraca również konstrukcja sylwetki głównego bohatera, jego psychika, sposoby reakcji i zachowań.
 
Słowem - "Firma" to świetna książka sensacyjna, która intryguje i trzyma w napięciu. Doskonale napisana - doskonale się czyta. Nowe wydanie przyciąga ciekawą okładką i dbałością o detale.
Polecam wszystkim wielbicielom książek trzymających w napięciu ze świetnie skonstruowaną intrygą !


5 komentarzy:

  1. Ja bardzo mile wspominam i Firmę i lekturę, to było moje 1. zetknięcie z Grishamem, hmmm ładnych kilka lat temu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz mam dylemat :) Czytałam do tej pory tylko "Ominąć święta" i od jakiegoś czasu miałam ochotę na kolejną książkę autora. Skoro piszesz, że ta najlepsza, to byłby chyba dobry wybór, ale... znam oczywiście film i to mnie trochę zniechęca. I teraz nie wiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez polecam Grishama, jest na prawdę świetny.

      Usuń
    2. Film w niczym nie przeszkadza. Czytałam książkę po raz drugi i było wiele szczegółów, których nie pamiętałam.

      Usuń
  3. Kiedyś zaczytywałam się książkami J. Grishama :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...