środa, 23 stycznia 2013

Przędza - Gennifer Albin

Przędza ma wszystko, co powinien zawierać bestseller: charyzmatyczną główną bohaterkę i atrakcyjną fabułę, łączy przygodę, romans, tajemnicę, akcję i magię. Emocjonuje i wciąga od pierwszych stron, przenosi w fantastyczny świat Tkaczy – w świat pełen uprzywilejowanych, pięknych dziewcząt, który rządzi się jednak okrutnymi prawami i gdzie łatwo narazić się na niebezpieczeństwo. Książka pełna zwrotów akcji i napięcia, a także opowieść o trudach dojrzewania, bycia outsiderem, sile charakteru i… miłości.

Okładka:  miękka 
Wydawnictwo:  Wydawnictwo Literackie
Premiera:  marzec 2013

Ależ się zaczytałam! Pochłonęła mnie ta książka :) Jeśli lubicie fantastykę młodzieżową i katastroficzne wizje świata , podobały Wam się "Igrzyska śmierci" - to ta książka podbije wasze serca! Jest bardzo oryginalna, a przy tym lekka i barwna.

..." U Prząśniczki siedzą jak anioł dzieweczki,
przędą sobie, przędą jedwabne niteczki" ....

Słowa "Krajki" tłukły mi się cały czas po głowie podczas czytania tej powieści. W książce, co prawda tkaczki Arrasu zwane są Kądzielniczkami, którym przewodzi Prządka - ale ...
Kądzielniczki to elita dziewcząt, które swoimi zdolnymi paluszkami tkają życie w tajemniczym świecie rządzonym przez Gildię. Od nich zależą widoki, pogoda, sposób odżywiania, ale także początek nowego życia i... śmierć. Osoby stare, schorowane lub po prostu niebezpieczne stanowią słabe włókno tkaniny i zostają "spruwane" czyli usuwane, po prostu znikają z życia. Gildia czuwa nad wszystkim, wyłapuje zdolne dziewczęta i dokonuje "wydobycia" - oznacza to, że dziewczyna z własnej woli bądź siłą jest zabierana z domu i już nigdy nie ma kontaktu z rodziną i swoim otoczeniem. Coś za coś - w zamian otrzymuje wystawne życie, piękne ubrania i przywileje, jednak zwykle idzie za tym samotność i zawiść. 
Adelice jest nastolatką i posiada niezwykły dar, potrafi tkać bez krosna i widzi sploty tkaniny. Rodzina stara się ukrywać jej talent, ale Gildia "widzi wszystko" i wydobywa dziewczynę. Rodzice chcą jej pomóc uciec, ginie ojciec, nie wiadomo, co się stało z matka, a siostra zostaje zabrana przez Gildię i wcielona do innej rodziny. Cała okolica zostaje przemapowana, to znaczy ich pamięć zostaje wyczyszczona.
Dziewczynę najpierw spotyka więzienie, a potem cudowne apartamenty. Nie pasuje jednak do otoczenia, zaprzyjaźnia się z kamerdynerem, Jostem. Łączą ich te same pragnienia.
Adelice jest niezwykle cenna dla Gildii, ale jest też niepokorna i za to spotyka ją wiele złego, stale ładuje się w tarapaty. Jej zdolności przewyższają te, które reprezentują inne Kądzielniczki, zostaje wybrana jako następczyni Prządki. 
Dziewczyna pozornie godzi się ze swoim losem i zgadza na naukę i przejęcie zadań Prządki, jednak w międzyczasie szuka wyjścia z sytuacji i planuje ucieczkę.
Czy jej się to uda? Jaki los ją czeka? Czy odnajdzie siostrę?

"Przędza" to niezwykle barwna i porywająca opowieść o przedziwnym świecie przyszłości. O świecie stworzonym na ruinach Ziemi, oplecionym wokół barwnym Arrasem, który tworzy świat, świat niby wirtualny, a prawdziwy. Wszystko w nim jest utkane przez Prządkę i Kądzielniczki - zarówno roślinność, zwierzęta, pokarm czy pogoda, jak i ludzki los. Wszystko widać na tkaninie, los człowieka jest w nią wpisany i może przestać istnieć za jednym pociągnięciem nitki. Dążenie Gildii do całkowitego panowania nad światem sprowadza się do drastycznych działań - mapowania umysłu czy też spruwania słabych ogniw. Wizja tego świata jest przerażająca, ale jednocześnie fascynująca. Arras tworzy na tkaninie jakby wirtualny świat, jak w grach komputerowych, umiejętne przeploty zmieniają los i bieg życia.
Zafascynowała mnie opowieść stworzona przez Gennifer Albin i z niecierpliwością będę czekała na kolejne tomy. Tak, tak - to była część pierwsza :)  Choć czuję straszny niedosyt i złość, bo zakończenie daje tak wielkie pole wyobraźni, że nie wiem, co dalej czeka Adelice. Pozostaje tylko czekać !



10 komentarzy:

  1. Wcześniej od książki odrzuciła mnie okładka (jakoś szczególnie mi się nie podoba, wydaje się wyjątkowo sztuczna), ale fabuła brzmi szalenie intrygująco. Dodaję "Przędzę" do listy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wczoraj zaczęłam czytać i powiem tylko, ze jestem bardzo niewyspana :P Ciekawa recenzja bez spoilerów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam już o tej książce, ale ta okropna okładka mnie zniechęciła.. Jednak teraz chyba zmienię zdanie, książka wydaje się bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie no.. A ja zrezygnowałam z jej recenzowania. :( A tak ciekawie ją opisałaś, że mam ochotę walnąć głową w ścianę za swoja głupotę :D W każdym bądź razie zapowiada się naprawdę interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak najbardziej! Przeczytam ją niebawem, nawet mimo tej obleśnej okładki xd Uwielbiam THG, więc myślę, że i ta książka mi się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O kurcze, chyba trzeba będzie się rozejrzeć za ta książką. Szkoda, że premiera dopiero w marcu :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Zobaczymy jeszcze, ale już widzę że zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki za miłe słowa :) Zajrzę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Z czytaniem recenzji wstrzymałam się dopóki sama nie napisałam :P

    Teraz mogę spokojnie i jednogłośnie powiedzieć, że zgadzam się z każdym Twoim słowem. "Przędza" to naprawdę zaskakująca i fascynująca powieść, po której tak do końca nie wiadomo czego się spodziewać.

    Niecierpliwie czekam na kolejny tom :P

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...