czwartek, 21 marca 2013

Nevermore: Cienie cz.2 - Kelly Creagh

Drugi tom książki “Nevermore: Kruk”, gotyckiego romansu opartego na twórczości Edgara Allana Poego.
Varen zniknął. Schwytany w pułapkę koszmarnej rzeczywistości, gdzie chore sny Edgara Allana Poego stają się jawą, znajduje się poza zasięgiem żywych i umarłych. Ale Isobel nie zgadza się go porzucić. Rusza do Baltimore, by odnaleźć Reynoldsa, tajemniczego mężczyznę, który co roku spełnia toast na grobie pisarza i który w ciągu ostatnich miesięcy oszukiwał ją i zwodził. Tylko on ma klucz do innego świata...
Kiedy Isobel znajduje wreszcie przejście, odkrywa, że miejsce, w którym przebywa Varen zdążyło się zmienić. Pełen bólu i przerażających istot świat zamieszkują teraz również stworzenia, które zrodziły się w pełnym gniewu umyśle chłopaka. Miłość przemienia się w nienawiść, radość w smutek, śmiech w płacz. Stając naprzeciw Varena, Isobel zaczyna rozumieć, że jej ukochany stał się jej największym, śmiertelnym wrogiem. 

Okładka: miękka 
Ilość stron: 392
 Wydawnictwo:   Jaguar

Pierwszy tom powieści Kelly Creagh „Nevermore. Kruk” oczarował mnie i z wielką niecierpliwością oczekiwałam kontynuacji opowieści o Varenie i Isobel. 

Varen zniknął, przeniósł się do innego świata, nierealnego dla śmiertelników. Pojawia się w snach i wyobraźni Isobel. Dziewczyna czuje się samotna, opuszczona, nieobecna duchem, a zmiany, jakie w niej zaszły widzą wszyscy. Rodzice są zaniepokojeni i zmartwieni. Isobel ma jeden cel – musi odnaleźć Varena. Jest zdeterminowana do tego stopnia, że pod przykrywką odwiedzin na Uniwersytecie w Baltimore, chce pójść na grób Edgara Allan Poe. W dniu urodzin poety, co roku pojawia się tam tajemniczy mężczyzna i zostawia trzy róże. Isobel jest przekonana, że to Reynolds – a tylko on może jej pomóc dostać się do Varena. Oszukuje ojca i nocą, wraz z Gwen, pojawia się na cmentarzu i czeka… 

Czy uda się jej spotkać tajemniczego wielbiciela E.A.Poe? Czy odnajdzie Varena? 

Drugi tom okazał się pasjonujący, jednak wg mnie słabszy od pierwszego. Postacią pierwszoplanową nadal jest Isobel, jednak zmieniła się wyraźnie w tym tomie. Bez Varena jest zagubiona, zamyślona, trochę nijaka, zupełnie inna niż zadziorna Isobel z „Kruka”. Trochę się rozczarowałam, za to serdecznie polubiłam szaloną Gwen i brata Isabel, Dannego, który w zawoalowany sposób pokazał swoją miłość i troskę o siostrę. Jednak nie ukrywam, że brakowało mi w tym tomie Varena. Zaimponowało mi zdeterminowanie Isobel w dążeniu do odnalezienia Varena – skojarzyło mi się z poszukiwaniami i wędrówkami Gerdy szukającej Kaia – bardzo zbliżony pomysł na fabułę. 

„Nevermore. Cienie” to pasjonująca opowieść o poszukiwaniu miłości i dążeniu do celu pomimo przeciwności, pełna tajemnicy i niezwykle mrocznego klimatu. W opowieści jest wiele zagadek i niedopowiedzeń, a Autorka trzyma czytelnika w ciągłym napięciu. Akcja toczy się szybko, a sceny są opowiedziane bardzo obrazowo i sugestywnie. Niezwykle ciekawe jest wplatanie snów w rzeczywistość – chwilami nie wiedziałam, czy Isobel śni, czy już nie… Finał jest zaskakujący… i tak niewiele wyjaśnia…. Wyobraźnia szaleje, a trzeciego tomu jeszcze nie widać :)

Serdecznie polecam ten niezwykły cykl, nie tylko wielbicielom Edgara Allan Poe, ale również wszystkim pasjonatom opowieści pełnych tajemnicy i magii.



5 komentarzy:

  1. Częśto jest tak, że drugi tom jest słabszy od pierwszego. Ale cieszę się, że spadek poziomu nie jest duży, seria czeka w moim stosiku już jakiś czas :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę po nią sięgnąć, uwielbiam gotyckie romanse, do tego uwielbiam twórczość Edgara Allana Poe!

    OdpowiedzUsuń
  3. A nie czasami Edgara, a nie Edwarda? :E

    OdpowiedzUsuń
  4. jakiś czas już chodzi za mną ta książka, ale jeszcze nie miałam okazji chwycić jej w swoje ręce... ale skoro polecasz to postaram się jak najszybciej to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już nie mogę się doczekać kiedy się za nią zabiorę :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...