czwartek, 22 sierpnia 2013

Moja Trójka – Bartosz Janiszewski

Moja Trójka to raport z badań nad pewnym plemieniem - słuchaczy i dziennikarzy radiowej Trójki. To ludzie ciekawi świata, życzliwi dla innych, pełni optymizmu, kulturalni i lubiący dobrą muzykę. Autor wychowany przy dźwiękach płynących z Myśliwieckiej, postanowił opisać ten fenomen. Obserwował i poznawał zwyczaje osób należących do tego plemienia. Oddychał trójkową atmosferą. Odwiedzał pokoje pełne legendarnych taśm. Pytał o życiową filozofię, radości i złości. To jest książka dla Ciebie, bo prawdopodobnie też należysz do tego plemienia.

Okładka: miękka ze skrzydełkami 
Ilość stron: 214
Wydawnictwo: Zona Zero/ Fronda 

Sięgnęłam po tę książkę wiedziona ciekawością, ale i pełna obaw. Co też napisano o mojej ulubionej rozgłośni? Książka okazała się kopalnią wiedzy o Trójce, przedstawioną w lekki i zabawny sposób, a wplecione w całość dowcipy Aliny i Napady sprawiły, że uśmiech nie schodził z moje twarzy podczas lektury tej książki. 


Program III Polskiego Radia zwany Trójką to legenda wśród radiowców i radiosłuchaczy. Ma swoich wiernych fanów i swój własny, niepowtarzalny styl. To radio dla specyficznej grupy słuchaczy, dla intelektualistów kochających muzykę. Trójka to radio dla Wybranych, bo nie każdemu odpowiada jego forma. Tutaj muzyka nie jest dobierana przez pryzmat pozycji na listach i popularności w mediach. Tutaj muzyka płynie z serca prowadzących, którzy często sięgają również do lamusa. 

Jako oficjalna data powstania Trójki podawany jest 1 kwietnia 1962 roku – Prima Aprilis, jednak rozpoczęło ono swoją działalność dużo wcześniej i nadawało po kilka godzin dziennie. Trójka ma więc ponad 50 lat, ciągle ma się świetnie i zupełnie się nie starzeje. Od początku na kształt radia ogromny wpływ mieli ludzie, którzy w nim pracowali. Oni wkładali swoje serce i duszę w prezentowany i emitowany materiał. Trójka miała być krajową alternatywą na Radio Wolna Europa, czy Radio Luxemburg. Ówczesne władze wydały zezwolenie na taką, a nie inną formułę radia, choć w późniejszych okresach często były zastrzeżenia do emitowanej muzyki,czy innych audycji. Dyrekcja radia broniła dzielnie swoich dziennikarzy i przez wiele lat radio pozostało niezmienne i czarowało słuchaczy. Dyrektorami Trójki byli m.in. Andrzej Turski czy Grzegorz Miecugow. 
Była to jedna z pierwszych rozgłośni wykorzystująca moc stereo – każdy chyba przynajmniej raz słyszał zapowiedź audycji nadawanej w stereo – słynne: „ Kanał lewy, kanał prawy” :)

To tutaj, w trudnych czasach można było posłuchać muzyki przywiezionej przez dziennikarzy z Zachodu. Słynne były audycje, gdzie prezentowane były całe płyty i można je było sobie nagrać na szpule, czy później na kasety. Takie perełki można było mieć tylko dzięki Trójce, bo oryginalne płyty w Polsce były nieosiągalne, a jeśli już były, to kosztowały fortunę. Między innymi to sprawiało, że Trójka zyskiwała rzesze słuchaczy. 

Siłą napędową radia od zawsze byli jego dziennikarze, których każdy z nas zna. Takie nazwiska jak Marek Niedźwiecki, Wojciech Mann, Piotr Stelmach, Artur Andrus, Piotr Baron, Tomasz Beksiński czy Marcin Kydryński mówią same za siebie. 
Słynna Lista Przebojów Trójki Marka Niedźwiedzkiego od lata ma rzesze swoich słuchaczy, którzy w piątkowe popołudnia zasiadają przy radioodbiornikach i przyjemny sposób zaczynają weekend. 
Jestem wielką fanką Listy i słucham jej tak często jak mogę. Porywały mnie topy wszechczasów i swego czasu kompletowałam wydawane na CD - Złote przeboje Listy Przebojów Trójki. 

Trójka jest ze mną od lat, uwielbiam muzykę, która jest tam emitowana – jak często uszczęśliwiają mnie starymi przebojami. Uwielbiam audycje z klasyki rocka, te ciepłe komentarze i kawałki, których nie emitują inne rozgłośnie. Trójka ma to coś, czego nie mają rozgłośnie komercyjne. W rozgłośniach komercyjnych leci wszędzie ta sama muzyka, zlewają się w całość i są czasem nie do odróżnienia. Tylko podczas nadawania wiadomości można określić, jaka rozgłośnia je nadaje. A Trójka jest specyficzna – zawsze się ją pozna - po muzyce, po głosach dziennikarzy, po formie nadawania. 

Trójka to moje radio, jedyne i niepowtarzalne, któremu jestem wierna od lat ! 

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o tej rozgłośni, poznać kulisy radia i radiowców – serdecznie polecam książkę pana Janiszewskiego. To przedstawione w zabawny sposób kompendium wiedzy o Trójce, zawierające fakty i anegdoty, wzbogacone żarcikami Aliny i zabawnymi rysunkami. 

Stawiam ją na mojej półeczce obok biografii Marka Niedźwieckiego – stanowią dobraną parę i polecam wszystkim wielbicielom Trójki ! 

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...