środa, 28 sierpnia 2013

Zakład pogrzebowy przedstawia! Dobrze, że do nas trafiłeś - Wilhelm Peter

W tej książce znajdziesz wszystko, co zawsze chciałeś wiedzieć o pracy w zakładzie pogrzebowym, ale bałeś się zapytać. Autor, przez kilkadziesiąt lat jego właściciel, zdradza, jak ta jakże nietypowa branża wygląda od podszewki, oswajając (a niekiedy przełamując!) tabu, jakim dla wielu jest temat zarówno pochówku, jak i śmierci… 
Peter Wilhelm od kilku lat prowadzi blog, który w rodzinnych Niemczech cieszy się wielką popularnością. Opisuje na nim historie, które przez lata przytrafiły mu się w pracy. Nie ma zatem spraw związanych z pochówkiem, których by na swojej skórze nie doświadczył. Na podstawie umieszczanych na blogu wpisów powstała książka "Zakład pogrzebowy przedstawia!" Dobrze, że do nas trafiłeś, będąca jednak czymś znacznie więcej niż „pamiętnikiem grabarza”.

Okładka: miękka
Ilość stron: 258
Wydawnictwo: Academicus

Skusiłam się na tę książkę wiedziona ciekawością, co też niebanalnego i ciekawego można powiedzieć o zakładach pogrzebowych. Kojarzą się one z poważnymi, smutnymi sytuacjami, gdzie zachodzi konieczność kontaktu z takim zakładem i jego pracownikami. W mojej świadomości gdzieś pokutował mit o wiecznie pijanych pracownikach zakładów pogrzebowych zajmujących się kopaniem grobów. Okazuje się jednak, że w tym fachu liczy się profesjonalizm i dyskrecja. Hasło – „Traktuj nieboszczyka jakby to był twój ojciec czy matka” to myśl przewodnia zakładu Wilhelma Petera.

Wilhelm Peter jest właścicielem rodzinnego zakładu pogrzebowego, który przejął po swoim teściu. Jest oddany swojej pracy i traktuje ją bardzo poważnie, choć czasem zdarzają się sytuacje niepoważne. Od lat prowadzi bardzo popularnego bloga, na którym umieszcza ciekawostki ze swojej pracy. Ta książka jest zbiorem informacji, które wcześniej były publikowane na blogu.
Ta profesja wzbudza wielką ciekawość ludzi. Są zaintrygowani, a często rządni sensacji. Śmierć, pogrzeb – to ciągle trudne tematy, tematy tabu. 
Czy zdarzają sie dziwne sytuacje w zakładach pogrzebowych? Oczywiście!

Zakłady pogrzebowe to przedsiębiorstwa, w których pracują ludzie. Od ich podejścia do pracy i profesjonalizmu zależy bardzo wiele. Wilhelm Peter ma wiele szczęścia w życiu i zawsze trafiali do niego ludzie z pasją, zaangażowani w swoją pracę i umiejący się zachować w każdej sytuacji.
To nie jest łatwa i lekka praca. Zawsze wiąże się z emocjami i szczególnymi sytuacjami. Nigdy nie wiedzą jak zachowają się ich klienci i na jakie pomysły wpadną. Nie wszyscy przychodzą do zakładów pogrzebowych smutni i przygnębieni. Zdarza się, że pogrzeb jest podstawą do organizacji imprezy i świętowania. O takich m.in. przypadkach przeczytacie w tej książce.

Obawiałam się, że książka będzie przygnębiająca, czy szokująca. Okazała się całkiem sympatyczna, napisana lekko i dowcipnie, a przy tym nie umniejszająca branży czy klientom.
Autor bardzo zdrowo podchodzi do tematu, jest konkretny, profesjonalny, ale nie przenosi dalej atmosfery smutku. Zaimponował mi tym. Śmierć to nie jest łatwy temat. Jednak po przeczytaniu książki stwierdzam, że chciałabym ( w razie konieczności) trafić na takich ludzi jak pracownicy zakładu Wilhelma Petera. 

Książka nie przytłacza ani nie dołuje, nie wprowadza atmosfery smutku, ale na pewno rozwiewa wiele mitów i pokazuje różne życiowe sytuacje. Jeśli ciekawi cię jak działają zakłady pogrzebowe i co dzieje się za ich zamkniętymi drzwiami – polecam tę oryginalną książkę.

6 komentarzy:

  1. Pomysł kontrowersyjny, ale to właśnie ta trudność tematu mnie pociąga:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oryginalny pomysł na książkę, przypomniał mi się bardzo dobry serial - Sześć stóp pod ziemią.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się bardzo nietypowo :) Ale coś nowego dlatego jak będzie okazja to na pewno ją przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo, kolejna pozytywna recenzja. Utwierdzam się w przekonaniu, że chcę ją przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Musisz mi to pożyczyć... Musisz;p
    Kissy Stag

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...