Doczekałam się na kolejną dostawę wosków ze sklepu Goodies, który serdecznie polecam!
Tak wyglądała moja pachnąca przesyłka po wyjęciu z pudełka
A tak po rozpakowaniu :)
Poprzednio zamówiłam dużo jasnych, świeżych wosków - dziś poszalałam. Jest i owocowo i kwiatowo, a i nawet mrocznie. Wymieszałam zapachy dość solidnie, a oto efekty mego zamówienia w zbliżeniu:
Które zapachy najbardziej lubicie? A które chcielibyście wypróbować?
Moja kolekcja rośnie i ledwie zmieściła się do pachnącego pudeleczka - muszę je wymienić na większe, bo to przecież nie koniec.... :)
Acha, dokupiłam jeszcze duże opakowanie tealightów (50szt), żeby mi nic nie brakowało :)
Teraz mogę palić i wąchać, wąchać i palić, i patrzeć na błyskający płomyczek
Uwielbiam takie pachnące chwile :)
Oryginalne woski Yankee Candle możecie kupić
Zazdroszczę :) Ja mam dwa całe woski i kawałek z 3, który się skończył. Może kiedyś dozbieram też taką kolekcję :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście woskowo szalejesz. Ale jaka różnorodność zapachowa.
OdpowiedzUsuńKusisz! Nie ładnie :). Z chęcią wypróbowałabym parę, jednak znając mnie to nie zapaliłabym ani jednego, bo byłoby mi szkoda ;)
OdpowiedzUsuń