Ciągle wracam do zapachów z jesiennej kolekcji Yankee. Są po prostu piękne i praktycznie każdy mi się podoba. Moi faworyci to Honey Glow, o którym już pisałam, i Amber Moon.
Moja miłość do zapachu Amber Moon zaczęła się od zakupu wosku, który mnie urzekł.
Amber Moon pachnie jesienią, jest ciepły, otulający, a przy tym delikatny. W zapachu można wyróżnić nuty rozgrzanego bursztynu, drzewa sandałowego, paczuli, z delikatnymi nutami cytrusów i męskiej wody. Bardzo przypomina mi niedostępny w Polsce zapach Yankee - Golden Sands.
Pokochałam ten zapach od pierwszego palenia i na wosku się nie skończyło..... Jesienią będzie mi towarzył ten zapach w świecy :)
Jesienną kolekcję Yankee możecie kupić
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz