Długo szukałam winogronowej świecy, Vineyard z Yankee był w Polsce niedostępny, a innej jakoś nie mogłam znaleźć. Aż w końcu na stronie sklepu Aromatyczne świece znalazłam świecę, która mnie zaciekawiła - Vineyard Retreat, opisywana jako Ustronie w winnicy, o zapachu winogron, gruszki i morwy.
Jest to świeca sygnowana przez Tuscany Candle, trójwarstwowa z dwoma knotami. Świeca Vineyard Retreat składa się z trzech warstw zapachowych następujących po sobie. Pierwsza to ciemne winogrono, druga to zapach soczystej gruszki, a trzecia ( która mnie intryguje) pachnie owocem morwy, który kojarzy mi się z dzieciństwem.
Wielkim plusem są dwa knoty, które sprawiają, że wosk topi się bardzo równo, a ulatniające się olejki eteryczne dają piękny zapach. Warstwa winogronowa pachnie pięknie :) Zapach jest słodkawy, bardzo soczysty i owocowy, mocny, ale nie agresywny. Nie jest killerem, ale zapachnił mój dół domu (ok. 60m). Bardzo mi się podoba! Jestem ciekawa jak będą pachniały kolejne warstwy, ale już wiem, że winogrona na pewno będzie mi brakować jak się wypali...
Póki co, rozkoszuję się tą apetyczną świecą i już mam chętkę na kolejną tej marki - będzie to Sea and Sand. Jestem ciekawa, czy zrobi na mnie podobne wrażenie jak Vineyard Retreat.
Producent podaje informację, że świeca powinna palić się do 110 godzin. Wielkościowo przypomina największy słój Yankee. Więc jeszcze troche czasu spędzimy razem :)
Jeśli ciekawi was marka Tuscany Candle
- zapraszam do sklepu Aromatyczne Świece
Musi pięęęęęęęęęęęęknie pachnieć. Też uwielbiam winogrono:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach winogron, więc zazdroszczę Ci bardzo i może kiedyś sama zdobędę taki zapach :-)
OdpowiedzUsuńMniam! Ja właśnie czekam na swój Vineyard, ale ta świeca też musi być piękna! Winogrona pachną cudownie. :)
OdpowiedzUsuń