Jabłecznik, szarlotka, placek z jabłkami – uwielbiane przez wszystkich amatorów łakoci. Ciasta z jabłkami nigdy się nie nudzą!! Pieczemy je przez okrągły rok. Od światowej, sprawdzonej klasyki po najmodniejsze trendy cukiernicze: francuska tarta tatin, polski jabłecznik, włoska crostata, szwedzki äppelkaka, jabłka zapiekane w cieście, tosty z jabłkami… Idealne przepisy na leniwą niedzielę, zabiegany czwartek i poniedziałkową chandrę…
Okładka: miękka
Ilość stron: 176
Wydawnictwo: Buchmann Grupa Foksal
Uwielbiam ciasta z jabłkami! A że jabłek w Polsce mamy w sezonie dostatek, na pewno wypróbuję sporo przepisów z pięknego albumu (bo aż żal nazwać to wydawnictwo książką kucharską...). Książka jest przepięknie wydana, na kredowym papierze, któremu nie straszne tłuste ręce, bogato ilustrowana i napisana językiem zrozumiałym nawet dla laika kuchennego. Od przeglądania ślinka napłynęła mi do ust, co będzie przy wypiekach?!
Książka "Szarlotki" podzielona jest na kilka części. Znajdziecie tutaj przepisy na ciasta i tarty z jabłkami, placki z jabłkami, jabłeczne desery, miniaturowe wypieki i ciastka z jabłkami oraz wypieki dietetyczne z jabłkami - słowem, dla każdego coś miłego!
Na początku znajduje się informacja o rodzajach jabłek, podstawowe informacje na temat składników niezbędnych do wyrobu ciast, nie tylko tych z jabłkami, oraz praktyczne rady dotyczące wypieku ciast.
Przedstawione w książce "Szarlotki" przepisy mają różny stopień trudności, od prostych ciast po bardziej skomplikowane. Dla mnie stanowią inspirację - przeglądałam przepisy i cieszyłam oczy. Jest kilka takich, które na pewno wypróbuję. Należą do nich: tarta z jabłkami, maślane ciasteczka z jabłkami, rolada z ciasta francuskiego, czy też racuchy według książkowego przepisu :) Oj, będzie się działo!
Narobiłam sobie takiego smaku, że sama upiekłam szarlotkę, z dużą ilością cynamonu, taką klasyczną - efekty widać na załączonych zdjęciach :)
Książka Janneke Phillippi jest naprawdę świetna, a do tego cieszy również oko, bo jest pięknie wydana. Super pomysl na prezent dla bliskiej kobiety!
A jakie ciasta Wy lubicie najbardziej? Jakie są wasze źródła inspiracji???
Mmniam, ale apetycznie:)
OdpowiedzUsuńNie piekę zbyt często, ale chciałabym to zmienić, więc ta publikacja może być dla mnie inspiracją i nauką.
OdpowiedzUsuńTo na pewno! ja też asem w kuchni nie jestem :)
UsuńTo książka idealna dla mnie, bo UWIELBIAM jabłka pod każdą postacią, a każda szarlotka to niebo w gębie...
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie, bo kocham szarlotki.....
OdpowiedzUsuńja też :)
Usuń