czwartek, 18 lutego 2016

Primabalerina - Dorota Gąsiorowska

Każdy nowy dzień daje szansę na zmiany.
Kiedy Nina stanęła przed bramą starej lwowskiej kamienicy, nie przypuszczała, że kryje się za nią tajemnica. Historia słynnej primabaleriny prowadzi ją śladem rodzinnych sekretów, a kresowy Lwów staje się coraz bliższy sercu. Okazuje się, że Nina może tu odnaleźć klucze do własnej przeszłości. Ale przyszłość też nigdy nie jest taka, jak się spodziewamy. Kiedy Nina przypadkowo spotkała Michaiła, oboje poczuli, że łączy ich coś szczególnego. Czy w powodzi emocji rozpozna to jedno jedyne prawdziwe uczucie? Czy zdoła zawalczyć o szczęście, które czasem bywa kruche jak porcelanowa figurka baletnicy?

Okładka: miękka
Ilość stron: 544
Wydawnictwo: ZNAK Między słowami

"Primabalerina" to fascynująca opowieść, która ma swój własny, niesamowity klimat. Pani Dorota Gąsiorowska w każdej swojej powieści oddaje nam cząstkę siebie, swoje emocje i dlatego jej powieści są tak piękne i prawdziwe. Porwała mnie opowieść o tajemniczej balerinie, pokazana na tle bajecznego Lwowa - nabrałam wielkiej ochoty, aby kiedyś tam pojechać i na własne oczy zobaczyć to malownicze miasto.

"Primabalerina" to opowieść o rodzinnych tajemnicach, związkach przeszłości z teraźniejszością, przyjaźni , miłości i poszukiwaniu swego miejsca w życiu.

Główna bohaterka, Nina, jest młodą, samotną kobietą. Wychowywała się u sióstr zakonnych, gdzie została podrzucona jako niemowlę. Jest piękną, rudowłosą kobietą, o zielonych oczach, która skrywa sie za bezkształtnymi ubraniami i stroni od towarzystwa. Pracuje jako księgowa w domu spokojnej starości, gdzie łączy ją szczera przyjaźń z Irmą, mieszkanką tego domu. Jej drugą najbliższą osobą jest Alutka, pielęgniarka. To ona przygarnia Ninę, kiedy ta zostaje bez dachu nad głową. 
Przyjaźń Irmy i Niny jest zupełnie inna. Kobiety przepadają za sobą, są sobie bardzo bliskie, ale tak naprawdę się nie znają. Obie są zamknięte w sobie i nie lubią mówić o swej przeszłości. W ich relacjach liczy się teraźniejszość. Irma również jest samotna, oprócz Niny odwiedza ją jeszcze tylko młody mężczyzna, Igor. 
Kiedy Irma umiera, zostawia swój majatek Ninie, która jest tym faktem bardzo zaskoczona. Nagle staje się właścicielką kamienicy we Lwowie. Igor, z którym kobieta się zaprzyjaźnia, namawia ją na wyjazd i poznanie Lwowa. W końcu razem wyjeżdżają w podróż życia Niny, do Lwowa. Ta wyprawa bardzo zbliży Ninę do Irmy, powoli będzie odkrywać jej tajemnice. Jednak podróż zmieni również nieodwracalnie życie samej Niny....

Powieść Doroty Gąsiorowskiej porywa czytelnika do cudownego Lwowa i oddziałuje na wyobraźnię. Czułam się jakbym sama towarzyszyła Ninie w jej wyprawie, rozkoszowałam się wędrówkami i zwiedzaniem Lwowa oraz wspierałam Ninę w przemianie, jaka się w niej dokonywała. Kobieta rozkwitała jak kwiat, dzięki starej przyjaciółce. Historia zaserwowana przez Autorkę jest naprawdę magiczna - delektowałam się każdą stroną i nie mogłam się oderwać. Tajemnice rodzinne, poszukiwanie prawdy i swego miejsca to bardzo ważne i głębokie wątki tej powieści. Siła przyjaźni, która zmienia kaczątko w łabędzia, wzrusza czytelnika i pozostawia w jego duszy niezatarty ślad. 
"Primabalerina" to powieść, do której na pewno jeszcze wrócę. Fascynująca, malownicza i bardzo wzruszająca - polecam :)





3 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...